Rawski triathlon sportową wizytówką miasta. Już szósty raz Rawa Mazowiecka gościła zawodników z całego kraju, ale nie tylko…

erawaSport
komentarzy

Ponad 400 zawodników wystartowało w triathlonowych zawodach w Rawie Mazowieckiej, które odbyły się w miniony weekend. Nad Zalewem Tatar rywalizowali ze sobą zarówno amatorzy, jak i zawodowcy, czyli wszyscy miłośnicy tej dyscypliny sportowej. Najszybszym zawodnikiem okazał się obywatel Ukrainy, najlepszy rawianin stawkę ukończył na 2 pozycji. 

Triathlon to dyscyplina, która chyba już na stałe wpisała się w wakacyjny kalendarz sportowych wydarzeń w Rawie Mazowieckiej. W pierwszy weekend sierpnia (1-2.08) odbyła się już szósta odsłona tej imprezy. Poszczególne etapy zmagań, a więc pływanie, jazda rowerem i bieg, zwłaszcza przy tak upalnej pogodzie, sprawdziły kondycję wszystkich uczestników zawodów. Tegoroczna edycja przyciągnęła do Rawy ponad 400 zawodników. Największe emocje wzbudził jak zawsze dystans olimpijski (1,5 km pływania / 40 km jazdy rowerem / 10 km biegu), na którym kibice mocno dopingowali wytrwałych sportowców. Organizacja, jak i okoliczności przyrody ponownie spotkały się z dużym uznaniem triathlonistów.
– Nie spotkałem się z żadną negatywną, a nawet neutralną opinią. Wszyscy się cieszą, klepią nas po ramieniu. Dlatego myślę, że zarówno ta strefa sportowa, jak i ten catering, strefy odświeżania, czy też kibicowskie, w tym roku były perfekcyjnie przygotowane – mówi Grzegorz Stefaniak, prezes klubu Triathlon Rawa.

I choć w tym roku najszybszym zawodnikiem okazał się być obywatel Ukrainy Anton Witolin, drugie miejsce należało do rawianina, Jarosława Antosika.
– Trasa była super. Czułem się u siebie. Z reguły nie lubię pływać, to moja najsłabsza dyscyplina, a dzisiaj było idealnie, no bo znam ten zalew, od małego w nim pływam. (…) Rawa Mazowiecka do trenowania triathlonu jest doskonała – mówi Jarosław Antosik.

Zapraszamy do obejrzenia zmagań zawodników w naszym materiale wideo. Wyniki wszystkich konkurencji można zobaczyć tutaj, a obszerną galerię na naszym kanale facebook’owym (kliknij tutaj).

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz