5 bramkowa porażka i zwycięstwo dające nadzieję na pozostanie w IV lidze. To nie był łatwy tydzień dla rawskiej Mazovii…

erawaSport
komentarzy

Miniony tydzień upłynął RKS Mazovii bardzo aktywnie. Drużyna najpierw w połowie tygodnia przegrała 5:0 spotkanie z ŁKS-em, aby następnie, podczas sobotniego meczu, pokonać jedną bramką Pogoń Zduńska Wola. Ważniejszy od tego gola jest jednak sam fakt, że daje on szansę na pozostanie RKS’u w IV lidze.

Spotkanie z drużyną Łódzkiego Klubu Sportowego z założenia nie było meczem łatwym. Lider tabeli poradził sobie z drużyną z Rawy bardzo skutecznie, a pięć goli przewagi przypieczętowało ostatnią serię porażek naszej drużyny.
– Już w 12 minucie straciliśmy pierwszą bramkę. Podczas spotkania widać było różnicę klasy zawodników – mówi dla serwisu eRawa.pl trener Mazovii, Robert Wilk.

Szczęściem w sportowym nieszczęściu okazało się jednak ostatnie, sobotnie spotkanie. Zła passa RKS’u została przerwana, co niewątpliwie wpłynęło na morale biało-niebieskich. Zawodnicy zagrali dobre spotkanie z Pogonią Zduńska Wola i pokonali przeciwnika zdobywając jedną bramkę. Zdobyty gol daje nadzieję na utrzymanie się drużyny w IV lidze.

Kolejne spotkanie wyjazdowe Mazovia rozegra w najbliższą środę (30.04) ze Startem Brzeziny, natomiast w sobotę (1.05) o godz. 16:00 na własnym boisku podejmie ekipę Zawiszy Pajęczno.

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz