Do kolejnych kolizji dochodzi w powiecie rawskim. Wczorajsze (18.12) zdarzenie miało miejsce w miejscowości Chrusty, gdzie kierujący Fiatem Seicento dachował. Dziś z kolei, kobieta prowadząca Fiata Brava wjechała w bariery ochronne w miejscowości Podlas.
Tym razem sprawcami wypadków były osoby trzeźwe, które nie dostosowały prędkości jazdy do panujących na drodze warunków. We wczorajszej kolizji w Chrustach (godz. 6:50), 57-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego wypadł z drogi i dachował. Na szczęście cała sytuacja zakończyła się jedynie wypisaniem mandatu w wysokości 250 zł. Mogło być jednak gorzej, ponieważ na uszkodzony pojazd najechał inny samochód, który zbiegł z miejsca zdarzenia – informuje Komenda Powiatowa Policji w Rawie Mazowieckiej.
Drugie zdarzenie, które miało miejsce około godziny 9:00 w miejscowości Podlas na drodze ekspresowej S8, było spowodowane przez 32-letnią kobietę narodowości armeńskiej prowadzącą Fiata Brava. Kobieta jadąc z nadmierną prędkością uderzyła w bariery ochronne na rozwidleniu pasa ruchu, tuż przy zjeździe z drogi S8 na stację benzynową Orlen. Kierująca kobieta i jadący z nią pasażer, u którego stwierdzono złamany obojczyk, zostali przewiezieni do szpitala. W trakcie trwania akcji, Straż Pożarna zabezpieczyła teren i usunęła z jezdni rozlane płyny eksploatacyjne.
Kierowcy, choć nie prowadzili pojazdów pod wpływem alkoholu, byli dużym zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego. Nadmierna prędkość przy zimowej pogodzie jest podejmowaniem ryzyka, ryzyka, które często kończy się świętami spędzonymi w szpitalu.