Do groźnego pożaru doszło w środę (7.10) w miejscowości Zawady w gminie Rawa Mazowiecka. Płomienie zajęły stertę zbelowanej słomy i poddasze obory. Ogień prawdopodobnie został zaprószony przez nieustaloną osobę. W zdarzeniu ucierpiał właściciel posesji, który z poparzeniami twarzy został przetransportowany do szpitala.
O pożarze rawscy strażacy zostali powiadomieni tuż przed godziną 9:00. Ogień zajął zbelowaną słomę i poddasze obory. Zadysponowani na miejsce strażacy gasili płomienie pięcioma prądami wody. Niestety w trakcie tego groźnego zdarzenia ucierpiał właściciel posesji.
– Z uwagi na widoczne poparzenia twarzy właściciela posesji wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego, początkowo poszkodowany odmówił hospitalizacji jednak w związku z pogarszającym się stanem jego zdrowia został zabrany do szpitala – relacjonował bryg. Marcin Szymański z PSP w Rawie Mazowieckiej.
Z obory ratownicy ewakuowali osiem cielaków. Akcję utrudniało jednak bardzo duże zadymienie budynku, które zmusiło strażaków do działania w aparatach powietrznych. W czasie zdarzenia korzystano również z kamery termowizyjnej. Zbelowana słoma musiała zostać rozgarnięta i dogaszona wodą. Na miejsce wezwana została również policja i pogotowie energetyczne. Na szczęście główną konsekwencją pożaru są straty materialne, które oszacowano na około 30 tys. zł, w tym budynki około 25 tys. zł. Dzięki sprawnej akcji strażaków uratowano mienie warte około 250 tys. zł.
W akcji trwającej blisko 5 godzin udział wzięły 2 zastępy gaśnicze z JRG Rawa Mazowiecka, 4 zastępy z KSRG: OSP Rawa Mazowiecka, OSP Wilkowice, OSP Cielądz, OSP Kurzeszyn, 1 zastęp OSP Konopnica, na miejsce dojechał również Dowódca JRG i Oficer operacyjny z Komendy Powiatowej PSP w Rawie Mazowieckiej.