W Rawie Mazowieckiej rozpoczęto stosowanie tak zwanej metody sokolniczej. Wszystko po to, aby pozbyć się nadmiernej ilości gawronów z miejskiego parku, których obecność jest uciążliwa nie tylko dla korzystających z placu zabaw, czy ławek, ale i dla zdrowia różnych gatunków flory, z zabytkowymi i cennymi okazami włącznie.
Każdy kto choć raz odwiedził rawski park wie, że jego największym problemem są gawrony. Dotychczas próbowano walczyć z ich nadmiarem za pomocą zrzucania gniazd oraz używając metody dźwiękowej. Niestety żaden ze sposobów nie przyniósł zakładanych rezultatów. Jak informuje Urząd Miasta, w przeprowadzonej przed rewaloryzacją parku ocenie stanu roślinności wyraźnie wskazano na problem dużej populacji gawronów oraz fatalnego wpływu ich guana na zdrowie różnych gatunków flory, z zabytkowymi i cennymi okazami włącznie.
Stąd też szukano kolejnych metod pozbycia się uciążliwych lokatorów, oczywiście w uzgodnieniu z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska. Podjęto kolejną próbę zrzucania gawronich gniazd, do akcji włączono także jastrzębia zwyczajnego i myszołowca towarzyskiego. Ptaki pracują na zmianę od świtu do zmroku. Metoda sokolnicza uchodzi za najbardziej naturalną i ekologiczną w takich obiektach jak parki, a także za najbardziej skuteczną.
Ratusz zdaje sobie sprawę z tego, iż zastosowanie sposobu jednorazowo nie wystarczy. Metodę sokolniczą należy będzie ponawiać w kolejnych sezonach, ale jest to szansa na zachowanie rawskiego parku w dużo lepszej estetyce.