Kryminalni z rawskiej komendy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o napad na aptekę w Rawie Mazowieckiej. Za taki czyn grozi kara nawet do 15 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w ubiegły wtorek (4.05) przed godziną 17:00. To właśnie wtedy do apteki wszedł zamaskowany mężczyzna. Pracownica apteki, wraz z właścicielem, rozkładała leki na zapleczu, gdy usłyszała charakterystyczny dzwonek świadczący o otwarciu drzwi do apteki. Po chwili zauważyła mężczyznę, który wszedł za ladę trzymając w ręce nóż.
Właściciel natychmiast zareagował na obecność intruza. Pomiędzy mężczyznami wywiązała się wymiana ciosów i szarpanina, po której sprawca wybiegł z apteki. Nie udało mu się ukraść pieniędzy. W trakcie starcia napastnik nie użył noża. Sprawą zajęli się kryminalni.
Policjanci wytypowali mężczyznę, który mógł być sprawcą napadu. Po dwóch dniach zaskoczony 33-letni mieszkaniec Rawy został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Okazało się, że mężczyzna był już wcześniej notowany za rozboje. Wyjaśnił funkcjonariuszom, że wrócił z „majówki”, brakowało mu pieniędzy i dlatego postanowił je zdobyć w aptece.
Rawianin odpowie za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, co jest zagrożone karą do 15 lat pozbawienia wolności. W piątek (7.05) na wniosek prokuratora sąd aresztował podejrzanego na 2 miesiące.
Źródło: KPP Rawa Mazowiecka