Szlachetna Paczka powiatu rawskiego trafiła do 35 rodzin. To prawdziwy czas cudów

erawaPowiat
komentarzy

Za nami Weekend Cudów, czyli finał Szlachetnej Paczki. W powiecie rawskim wolontariusze także dotarli do wielu potrzebujących.

Rawski oddział Szlachetnej Paczki na dobre zaczął się rozwijać kilkanaście lat temu. Dlatego nic dziwnego, że w miniony weekend (13-15.12) w budynku Powiatowej Biblioteki Publicznej w Rawie Mazowieckiej wrzało niczym w ulu. O całej akcji dowiecie się z krótkiej rozmowy z liderką zespołu Agatą Popowicz.

eRawa Ilu wolontariuszy włączyło się w tegoroczną akcję?
Agata Popowicz Jest nas 12 osób i przez trzy miesiące odwiedziliśmy 58 rodzin, a 35 z nich zostały włączone do projektu. No i jak co roku, nasza Rawa jest specyficzna, ponieważ wszystkie rodziny znalazły swoich darczyńców już w trzecim tygodniu.

eRawa Rawianie są chętni do pomocy? Niezależnie czy są to potrzeby duże czy też małe? 
AP Bardzo chętnie, ale to nie tylko osoby mieszkające w Rawie, włączyli się też tacy ludzie, którzy mają jakieś korzenie rawskie, a w tej chwili przywożą paczki z Warszawy, z Łodzi, czy innych dużych miast. Co ciekawe, wśród potrzebujących są też rodziny ukraińskie i naprawdę wszystkie zostaną obdarowane.

eRawa Co znalazło się w paczkach?
AP Najdroższa potrzeba, która jest w trakcie realizacji, zobaczymy może się uda, to wymiana dwóch okien. U państwa, którzy mają bardzo stary dom, no i niestety bardzo trudne warunki. Poprzez pralki, lodówki, jest też zamrażarka, pościel, wyposażenie mieszkania, gdzie tego brakuje. No i to, co najważniejsze – środki czystości i żywność. A także prezenty dla dzieci, bo one zawsze na to czekają.

eRawa Coś zaskoczyło po tylu latach w Szlachetnej Paczce?
AP Tak. Podczas wywiadu chłopczyk zapytany o to, co chciałby dostać od Mikołaja, taki prezent do 100 zł – nie wiedział. Daliśmy mu czas na zastanowienie się, a kręcił się wokół nas taki piesek malutki. Po kilkunastu minutach chłopiec powiedział, że chciałby otrzymać dużą torbę karmy dla Pusi. Powiem szczerze, że łzy w oczach mi stanęły. To świadczy o tym, jak ta paczka jest ważna dla ludzi. Pozwala poczuć im, że są dla kogoś ważni, że mogą poprosić też o coś, o czym marzą. Chłopiec dostał nie tylko karmę dla pieska, ale i upominek dla siebie.

eRawa Bo Szlachetna Paczka to nie ryba, a wędka.
AP Świadczy o tym chociażby fakt, że tylko 35 rodzin otrzymało pomoc, mówię tylko, bo pamiętny rok 2024. Wtedy pracowało nas 23 osoby, odwiedziliśmy 108 rodzin i do Paczki włączonych były 64 rodziny. Musimy utrzymać standardy Szlachetnej Paczki, dlatego rodziny nie mogą zgłaszać się same, a my dokładnie weryfikujemy, komu ta pomoc jest dostarczana. Od liczby wolontariuszy zależy to, ilu rodzinom uda się wręczyć Paczkę. 

Pamiętajcie wolontariuszem może zostać każdy kto skończył 16 lat i ma zgodę rodziców. Nabór do przyszłorocznej Szlachetnej Paczki odbędzie się na przełomie sierpnia-września 2025 roku.
Kilka kadrów z Weekendu Cudów znajdziecie na naszym Facebook’u.  

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz