„Gottland” Mariusza Szczygła – recenzja rawskiego Dyskusyjnego Klubu Książki.

erawaMagazyn
komentarzy

Recenzja książki powstała na podstawie wypowiedzi klubowiczów. 

Tomas Bata wraz z bratem i siostrą, z pierwszego małżeństwa ich ojca Antonina, postanawiają się usamodzielnić. Wraz z rodzeństwem proszą ojca o zaległy spadek po matce oraz o ewentualne pieniądze jakie mieliby dostać po… jego śmierci. Co jest przyczyną takiego myślenia –„Nie mają czasu czekać tyle lat, a poza tym w domu jest ciasno”. Trzeba dodać, iż jest to rodzina szewska. Początki pracy na własny rachunek, jak się okazuje, nie są takie proste. Popadają w długi, nie stać ich na zakup skór do wyrobu butów. Tomas, patrząc na kończące się zapasy materiału, wpada na najważniejszą zasadę swojego życia – „Z wady zawsze zrobić zaletę”.

I tak w głowie Tomasa rodzi się pomysł szycia butów z płótna. Niewątpliwie ta wizjonerska decyzja pokieruje jego dalszym losem i rozwojem gigantycznego konsorcjum, jakimi były w Czechach fabryki butów Bata. Butów znanych w całej Europie a później na świecie, butów, których marka przetrwała do dziś. Jeżeli chcecie się dowiedzieć o szczegółach arcyciekawych losów i wizji świata otaczającego Tomasa Bata i jego brata Jana, przeczytajcie reportaż „Ani kroku bez Baty”, z książki Mariusza Szczygła pt: „Gottland”.

Mariusz Szczygieł, dziennikarz, znany jest i kojarzony przede wszystkim z pierwszego w Polsce talk-show – „Na każdy temat”, emitowanego w telewizji POLSAT. Jednak istotniejszą informacją jest jego współpraca z Gazetą Wyborczą, gdzie jest odpowiedzialny, a właściwie współodpowiedzialny za dział reportażu. I właśnie tenże reportaż spowodował to, iż pan Mariusz się zakochał, zapytacie: „w kim?”, otóż odpowiedź brzmi …. w Czechach. W wyniku kilkuletnich rozmów, obserwacji literatury powstało kilkanaście reportaży o Czechach, które zostały zebrane i powiązane niejako w całość zatytułowaną „Gottland”.

Książka we wspaniały sposób przekazuje nam, czytelnikom, spojrzenie autora na ten naród. Jest to obraz przedstawiający nam – Polakom, Czechów w innym świetle niż postrzegaliśmy ich do tej pory. Jak do tej pory, „czyli jak?”, można zapytać. Otóż wydaje mi się, że jako rubasznych „Szwejków” lubiących piwo, jako ludzi bez zrywów narodowych, takich trochę ,nazwijmy to głupawo-niezdarnych. Ale czy faktycznie tak jest? „Gottland” stawia te postawy w trochę innym świetle, aczkolwiek nie zaprzecza im. Ukazuje nam sposób myślenia naszych południowych sąsiadów, a uwierzcie mi jest on diametralnie różny od polskiego. Smaku tej książce dodają postaci, które znamy i poniekąd lubimy oraz osoby o postawach i istnieniu, o których nie mieliśmy zielonego pojęcia.

Tak więc poznajemy losy wspomnianego wyżej Tomasa Bata, założyciela słynnej firmy obuwniczej, Helenę Vondraczkową. reżysera Evalda Schorma, legendę Nowej Fali, któremu przez 20 lat nie pozwolono kręcić filmów, czy w końcu postać, od której został zaczerpnięty tytuł, czyli Karela Gotta. Znakomita książka dla wszystkich, którzy chcą choć trochę zgłębić swoją wiedzę o PRAWDZIWYM OBLICZU CZECH. Gorąco polecamy i z niecierpliwością czekamy na kolejne reportaże Mariusza Szczygła.

Koordynator
rawskiego Dyskusyjnego Klubu Książki
Zbigniew Pacho

 

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz