Policjanci z Rawy Mazowieckiej zatrzymali 34-letniego rawianina, który napadł na stację benzynową. Mężczyzna przy użyciu noża chciał zmusić pracownice do wydania mu papierosów i prezerwatyw. Teraz grozi mu do 15 lat więzienia.
Zdarzenie to miało miejsce w miniony czwartek (8.02) około godziny 22:00 na jednej z rawskich stacji paliw. Właśnie wtedy dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że młody mężczyzna, który wyciągnął z kieszeni nóż, grożąc nim, zażądał wydania paczki papierosów i i dwóch opakowań prezerwatyw. Pracownice stacji nie straciły jednak odwagi i swoją postawą zmusiły napastnika do opuszczenia budynku, po czym wezwały policję.
Gdy na miejscu zjawił się patrol prewencji kobiety wskazały kierunek ucieczki sprawcy. Szybka reakcja pozwoliła błyskawicznie ująć 34-letniego mieszkańca Rawy Mazowieckiej. Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu rawianin usłyszał zarzut usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Za taki czyn grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.