1629 złotych – na tyle wyliczono straty multimedialnego salonu, w którym dwóch złodziei regularnie kradło komputerowe gry. Mężczyźni, mieszkańcy Żyrardowa, wpadli po tym jak zostali rozpoznani przez pracownika handlowego obiektu. Twarze rabusiów były dobrze znane ze sklepowego monitoringu.
fot. Z multimedialnego salonu mężczyźni trafili wprost do policyjnego aresztu.
Policjanci na tego typu sprawców mówią krótko – „kulturalni złodzieje”. Z wynoszenia kosztownych, komputerowych gier coraz więcej osób robi sobie stały sposób zarobkowania. Nic dziwnego, kilka skradzionych tytułów pozwoliło w tym przypadku uzbierać grubo ponad 1600 zł potencjalnego zysku. Dobrą passę przerwał jednak spostrzegawczy pracownik salonu, który po zauważeniu podejrzanych na terenie punktu, wezwał Policję.
– Według niego mężczyźni ci 21 i 28 stycznia tego roku dokonali kradzieży płyt z grami komputerowymi na łączna kwotę 1629 złotych – mówi nadkom. Karolina Sokołowska Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej.
Zatrzymanymi okazali się dwaj mieszkańcy Żyrardowa w wieku 29 i 33 lat. Starszy z mężczyzn poszukiwany był również przez Policję z Żyrardowa. Za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.