W miniony weekend (8.12.) Straż Pożarna dwukrotnie interweniowała w celu zabezpieczenia miejsca uszkodzenia linii energetycznych. W Rawie doszło jedynie do zwarcia instalacji, natomiast w Głuchówku (gmina Rawa Mazowiecka), linia zerwała się całkowicie.
Do takich zdarzeń często dochodzi zimą, gdy śnieg obciąża linie energetyczne lub gałęzie drzew, które pochylając się, napierają na instalacje elektryczne.
Prawdopodobnie to było również przyczyną uszkodzeń, do których w weekend została wezwana rawska Państwowa Straż Pożarna. W Rawie Mazowieckiej przy ul. 1-go Maja (godz. 3:22) było to jedynie zwarcie, w Głuchówku (godz. 19:33) natomiast sytuacja była groźniejsza. Linia energetyczna została zerwana całkowicie.
Do obydwu zdarzeń wysłaliśmy nasze zastępy, które zabezpieczyły uszkodzone linie, aż do przyjazdu energetyki – podaje Marcin Szymański, Rzecznik Prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Rawie. Strażacy nie mają uprawnień do pracy przy instalacjach pod wysokim napięciem, dlatego sami nie są w stanie naprawić zerwanego przyłącza. Praca ratowników ogranicza się tylko do zabezpieczenia miejsca zdarzenia.
Straż apeluje również do osób, które są świadkami podobnych sytuacji. Gdy widzimy iskrzący słup wysokiego napięcia, powinniśmy jak najszybciej oddalić się z miejsca i wezwać służby. Warto zwracać uwagę także na to, gdzie parkujemy nasze auta. W przypadku uszkodzenia instalacji, zerwana linia wysokiego napięcia może bowiem wylądować na masce naszego samochodu.