Zawodnik z Rawy Mazowieckiej zabłysnął podczas Mistrzostw Polski Juniorów PZLA w Szczecinku. Zdobywając medal Maciek poprawił rekord życiowy o ponad 20 sekund (15.19.24).
Sobotni (18.05) bieg był rozgrywany w dość szybkim tempie, szybszym niż ubiegłoroczny we Włocławku. Tempo dyktował faworyt, Olek Wiącek a Maciek mając w pamięci Halowe Mistrzostwa Polski tym razem nie popełnił żadnego błędu. Od trzeciego kilometra grupa zaczęła topnieć w oczach i z 28 zawodników na czele została tylko dwójka – Olek i Maciek.
Rawianin wyglądał znakomicie, wydawało się, że szansa na srebro rośnie z metra na metr. Jednak ostatnie 800 m było już dla Maćka koszmarem. Dzielnie bronił się do końca uznając wyższość jedynie utytułowanego Olka Wiącka i Kacpra Skibiaka, a swoją walkę zakończył medalem, po raz pierwszy w karierze stając na podium Mistrzostw Polski. Czwarty na mecie zawodnik stracił do Maćka ponad 7 sekund.
– Medal dla Maćka „wisiał już w powietrzu” od sezonu halowego. Wtedy zabrakło jeszcze zimnej krwi i zdecydowania. Teraz Maciek w pełni zrealizował plan taktyczny, który zakładał że ze względu na brak mocnej końcówki musiał wypracować nad rywalami przewagę, którą byłby w stanie utrzymać na finiszu. To co w 2-krotnym starcie nie udało się Wojtkowi Sowikowi (ale w kategorii U23) w pełni zrealizował Maciek, zbliżając się do rekordu klubu Wojtka. Brakuje jeszcze 15 sekund, ale może w przyszłym roku – mówi trener MLUKS RAWA Jarosław Wasiak.
Ten medal Maćkowi się szczególnie należał. Przez długi czas w cieniu utytułowanych partnerów treningowych Wojtka Sowika, Kacpra Gosa, Szymona Staronia. Czekał najdłużej z grupy utalentowanych zawodników w rocznikach 2000 i 2001. Z każdym rokiem coraz ciężej pracował dochodząc w ostatnim sezonie przygotowawczym do ponad 400 km miesięcznie.
– Zaczynał od gry w koszykówkę ponieważ nie bardzo garnął się do biegania. Biegał w szkolnych sztafetach zdobywając 3-krotnie mistrzostwo województwa i srebro Mistrzostw Polski SZS. Swój pierwszy start na letnich Mistrzostwach Polski zaliczył we Wrocławiu (Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych 2016). Zawsze biegał bardzo ambitnie i dużą wiarą w swoje możliwości i to trochę… przeszkadzało. Musiał się nauczyć oceny swoich możliwości. Potem przyszły trzy szóste lokaty w Halowych Mistrzostwach Polski a po drodze trzy kompletnie nieudane MP w biegach przełajowych. I wreszcie w ubiegłym roku podczas Mistrzostw Polski Juniorów dwie 10 lokaty a zimą tego roku najlepszy czas w kraju na 1500 m w kategorii juniorów a potem dobry występ na MP w przełajach i mamy oto kolejnego medalistę w klubie – opowiada trener Wasiak.
To 15 medal Mistrzostw Polski klubu MLUKS RAWA, drugi w tym roku (zimą brąz zdobyła Magda Ciołak). To szósty medalista w historii klubu po Justynie Wiązek, Magdzie Ciołak, Wojtku Sowiku, Kacprze Gosie i Szymonie Staroniu.
Podczas mistrzostw w Szczecinku na 5000 m zadebiutowała Magda Ciołak i wypadło obiecująco. 3-krotna medalistka MP zajęła 7 lokatę ustanawiając rekord klubu 18.00.05. Biegła odważnie i widać, że po marcowym kryzysie formy już nie ma śladu.