Szkolny autobus poruszał się wczoraj rano (15.05) drogą S8, gdy nagle zapaliło mu się lewe przednie koło. W pojeździe znajdowało się 52 dzieci oraz ich 4 opiekunów. Szybka reakcja kierowcy i pomoc rawskich strażaków pozwoliła zapobiec tragedii.
– W autokarze przejeżdżającym przez Rawę zblokowały się hamulce, które doprowadziły do rozgrzania się i później zapalenia koła – tłumaczy Marcin Szymański z PSP Rawa Mazowiecka.
Kierowca zatrzymał pojazd i korzystając z gaśnicy stłumił pożar. Strażacy, którzy zostali zadysponowani do zdarzenia dogasili płomienie i schłodzili bęben hamulcowy. Dzieci przewożone na wycieczkę na szczęście znajdowały się poza pojazdem i po podstawieniu drugiego autokaru, kontynuowały swoją podróż. Cała akcja trwała ponad półtorej godziny.