Pożar salonu sukien ślubnych przy ul. Wyszyńskiego w Rawie Mazowieckiej. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia zwarcie instalacji elektrycznej

erawaMiasto
komentarzy

Ponad pięć godzin trwała akcja podczas pożaru lokalu użytkowego w Rawie Mazowieckiej. Zgłoszenie o pojawieniu się płomieni postawiło strażaków na nogi.

Do pożaru w salonie sukien ślubnych przy ulicy Wyszyńskiego doszło w minioną sobotę (9.06) tuż przed godziną 20:00. Na miejsce natychmiast zadysponowane zostały trzy zastępy z JRG Rawa Mazowiecka w tym podnośnik hydrauliczny oraz jeden zastęp z OSP KSRG Rawa Mazowiecka. 
– Po przybyciu na miejsce zdarzenia okazało się, że w pomieszczeniu sklepu występuje duże zadymienie, lokal był zamknięty. Strażacy nie zauważyli osób poszkodowanych, dlatego też zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli zasilanie i wybijając szybę w drzwiach wejściowych wykonali dostęp do lokalu. Dopiero wtedy mogli przystąpić do gaszenia pożaru, co uczynili jednym prądem wody – relacjonuje kpt. Konrad Krupa, oficer prasowy PSP w Rawie Mazowieckiej.

Ratownicy usunęli też część zagrożonego asortymentu, wynosząc go na zewnątrz budynku. Później przewietrzyli pomieszczenie i sprawdzili je detektorem wielogazowym (0,0 ppm). Z uwagi na duże zadymienie strażacy pracowali w sprzęcie ochrony dróg oddechowych, a prace prowadzono przy użyciu kamery termowizyjnej.

Jak podaje Państwowa Straż Pożarna w Rawie Mazowieckiej przypuszczalną przyczyną tego pożaru stało się zwarcie instalacji elektrycznej. Na miejscu pracowała także policja oraz Pogotowie Energetyczne.

Previous Image
Next Image

info heading

info content



fot. Mateusz Imioła

To jednak nie wszystkie z ostatnich pożarów. Dzień wcześniej, w piątek (8.06) tuż przed godziną 15:00 przy ulicy Tomaszowskiej w Rawie zapaliła się hala w trakcie rozbiórki. Tu również pracowały trzy zastępy z JRG Rawa Mazowiecka wraz z podnośnikiem. Strażacy podali prąd wody na palącą się niewielką część dachu budynku. Później usunęli nadpalone elementy konstrukcyjne celem całkowitego ugaszenia pożaru. 

Przyczyną powstania pożaru prawdopodobnie było nie zachowanie ostrożności podczas prac rozbiórkowych. Cała akcja trwała 1,5 godziny. 

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz