Ostatni dzień lutego w powiecie rawskim należał do wyjątkowo niebezpiecznych. Strażacy wzywani byli do pożaru, kolizji oraz wypadku.
Pierwsze wezwanie Państwowa Straż Pożarna otrzymała tuż po godzinie 10:00. Okazało się, że w miejscowości Wola Chojnata do przydrożnego rowu wpadł ciągnik siodłowy z naczepą. Na miejsce natychmiast udały się dwa zastępy z JRG Rawa Mazowiecka, a także KSRG OSP Chodnów. Strażacy zabezpieczyli teren zdarzenia, w którym na szczęście nikt nie ucierpiał. Przypuszczalną przyczyną kolizji stała się nadmierna prędkość.
Kolejna interwencja konieczna była w tej samej miejscowości już pół godziny później. Tam zapalił się wolnostojący garaż, który przybyli na miejsce strażacy ugasili jednym prądem wody. Prawdopodobną przyczyną pożaru była zbyt mała odległość materiałów palnych od pieca. Podczas zdarzenia spaliło się ocieplenie ściany działowej warstwowej w garażu. W trwającej blisko godzinę akcji wzięły udział zastępy z JRG Rawa Mazowiecka oraz KSRG OSP Chodnów.
Ostatnie z wczorajszych zdarzeń miało miejsce na trasie S8 w Rawie Mazowieckiej. Mowa tu o wypadku, w którym ucierpiały trzy kobiety. Szerzej o tym zdarzeniu pisaliśmy tutaj.