Trudny weekend dla strażaków w powiecie rawskim. Syreny zawyły aż sześć razy

erawaPowiat
komentarzy

Miniony weekend w powiecie rawskim nie należał do bezpiecznych. Strażacy interweniowali przy pożarze, wzywani byli też do wypadków. 

Pomoc służb mundurowych potrzebna była już w piątek (23.02). Pierwsze ze zdarzeń zgłoszone zostało o 17:30. W Białej Rawskiej na ul. Mickiewicza, na odcinku 500 m2 leżały odpady z jabłek. Rozgniecione jabłka usunięto przy pomocy koparko-ładowarki i ciągnika rolniczego z przyczepą. Na miejsce zadysponowano zastęp z JRG Rawa Mazowiecka, zastęp z KSRG OSP Biała Rawska, a także dowódcę JRG Rawa Mazowiecka. O zdarzeniu poinformowano również zarządcę drogi,  zakład gospodarki komunalnej z Białej Rawskiej oraz policję. Przypuszczalną przyczyną trwającej ponad dwie godziny akcji było nieprawidłowe zabezpieczenie przewożonego ładunku. 

Kolejne zgłoszenie dyżurny straży pożarnej przyjął tego samego wieczoru o godzinie 18:59. W miejscowości Bogusławki Małe w gminie Rawa Mazowiecka zauważono pożar suchej trawy na nieużytkach rolnych (100 m2). Zadysponowany zastęp z JRG Rawa Mazowiecka po zabezpieczeniu terenu ugasił ogień jednym prądem wody. Ta akcja prawdopodobnie została spowodowana przez osobę, która podpaliła suchą trawę.

fot. Grzegorz Adamek – wypadek w Chrustach

Sobota (24.02) również nie należała do spokojnych. Już o godzinie 8:45 strażacy otrzymali informację o zderzeniu czołowym samochodów osobowych bmw i matiz. Do wypadku doszło w Chrustach w gminie Rawa Mazowiecka. Gdy na miejscu pojawiły się 2 zastępy z JRG Rawa Mazowiecka oraz zastępca dowódcy JRG matiz znajdował się na jezdni, natomiast bmw wpadło do przydrożnego rowu. Obydwu kierującym strażacy udzielili Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy i przekazali przybyłemu Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Później mundurowi odłączyli akumulatory w samochodach i uprzątnęli resztki powypadkowe. Przyczyną tego zdarzenia było prawdopodobnie niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. W akcji trwającej ponad dwie godziny udział wzięła również policja. 

Kolejna strażacka interwencja miała miejsce w Regnowie. Tam po godzinie 13:00 doszło do zderzenia czołowego samochodów osobowych opel astra i opel vectra. Kierującą oplem vectrą oraz 7-letnim chłopcem podróżującym oplem astrą zajął się Zespół Ratownictwa Medycznego. Po raz kolejny winę za zdarzenie ponosi człowiek. Do wypadku doszło bowiem prawdopodobnie ze względu na niezachowanie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W akcji trwającej ponad 3 godziny udział wzięła policja oraz 2 zastępy z JRG Rawa Mazowiecka, zastęp z OSP Regnów, a także Naczelnik Wydziału Operacyjno-Kontrolnego KP PSP w Rawie Mazowieckiej. 

To jednak nie koniec sobotnich zgłoszeń. Po godzinie 17:00 do Państwowej Straży Pożarnej dotarło zgłoszenie, iż w miejscowości Julianów w gminie Rawa Mazowiecka w jednym z autokarów jadących trasą S8 w kierunku Wrocławia iskrzy z hamulców. Pojazd miał się zatrzymać na parkingu na 392 km. Jednak gdy na miejscu pojawiły się dwa zastępy z JRG Rawa Mazowiecka, autokaru nie odnaleziono. Zgłoszenie uznano jako alarm fałszywy w dobrej wierze. 

Weekendową listę interwencji zamknął pożar akumulatora w audi a4. Informację o tym zdarzeniu ratownicy otrzymali w niedzielę (25.02) o godzinie 1:30. Zastęp z KSRG OSP Biała Rawska zadysponowano na ul. Mickiewicza w Białej. Okazało się, że płomienie ugasił właściciel przed przybyciem zastępu ochotników. Strażacy odłączyli zasilanie w pojeździe, a także zakręcili zawór butli LPG. Jako przypuszczalną przyczynę awarii uznano wadę akumulatora. W tym przypadku cała akcja trwała około 20 minut.

Previous Image
Next Image

info heading

info content



fot. Wypadek w Regnowie. 

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz