Unii Europejskiej, Jana Pawła II oraz Henryka Skierkowskiego – tak będą nazywać się rawskie ronda. Na wczorajszej sesji Rady Miasta, większością głosów przyjęto nowe rozwiązania. Nie obyło się bez burzliwej dyskusji i sprzeciwu opozycji. Ta w dużej mierze miała swój pomysł na nazwanie tych wyjątkowych skrzyżowań.
fot. Burmistrz Góraj jednoznacznie obstawał za swoimi propozycjami.
Pomimo tego, iż ronda w Rawie Mazowieckiej funkcjonują od kilku lat, temat nazwania ich pojawił się stosunkowo niedawno. Kilka miesięcy temu swoje propozycje złożyło Stowarzyszenie Wychowanków Gimnazjum i Liceum w Rawie. Pomysł pozarządowej organizacji związany był z rocznicą 550-lecia utworzenia województwa rawskiego. Fakty z przeszłości miały przypominać historyczne postacie związane z Rawą: Kazimierz Jagiellończyk, Jan Grot (starosta rawski) oraz księżna Aleksandra.
Wtedy burmistrz Eugeniusz Góraj dość niechętnie patrzył na pomysł nazywania miejskich rond tłumacząc, iż nie do końca jasne jest kto nimi zarządza. W końcu rondo przy ulicy Białej to fragment obwodnicy miasta, a rondo przy Miejskim Domu Kultury leży w ciągu drogi wojewódzkiej 726. Te formalne problemy okazały się jednak do przezwyciężenia. Po kilku miesiącach przemyśleń pojawił się projekt zgłoszony przez… samego burmistrza.
Dwie koncepcje podzieliły lokalną Radę Miasta, co widać było podczas głosowania. W trakcie podejmowania wszystkich trzech uchwał, nadających imiona rondom, opozycja zagłosowała na nie. Stosunkiem głosów 8 do 6 uchwały jednak podjęto. Według prawnych dokumentów rondo przy ul. Białej będzie nosiło nazwę Unii Europejskiej, rondo przy ulicy Krakowskiej imię Henryka Skierkowskiego (pierwszy po II wojnie Przewodniczący Miejskiej Rady Narodowej, w okresie międzywojennym radny), natomiast rondo przy ulicy Katowickiej imię Jana Pawła II.
[poll id=”15″]
Zanim doszło do głosowania pojawiła się propozycja zdjęcia uchwały z porządku obrad. Trzeba powołać specjalną komisję – podkreślał radny Wojciech Kuba. Wtórował mu radny Sławomir Stefaniak, który podkreślał, iż do wyboru nazw powinni odnieść się mieszkańcy (fragment wypowiedzi radnego w materiale video). Podczas burzliwej dyskusji pojawił się także trzeci oficjalny pomysł, złożony przez radnego Prawa i Sprawiedliwości Leszka Jarosińskiego. Ronda według niego powinny nosić nazwy: Książąt Mazowieckich, Rawskich Olimpijczyków i Powstańców styczniowych. Ten wniosek również przepadł w bezpośrednim głosowaniu.
I tak przegłosujecie uchwałę, bo taka jest matematyka i wszystko na to wskazuje – puentował przywoływany do porządku przez przewodniczącą, radny Stefaniak. Dużo w swoich przewidywaniach miejski rajca się nie pomylił, wszystkie głosowania przechodziły bowiem po myśli koalicyjnej większości.
Rawskie ronda są więc nazwane, a my pytamy Was o opinie na temat wyboru radnych. Być może macie również inne propozycje, w końcu w planach jest budowa kolejnego ronda w ciągu ulicy Mszczonowskiej…