Pijany 28-latek przy użyciu siekiery doszczętnie zdemolował auto swojego znajomego. Do zdarzenia doszło w niedzielę około południa. Mężczyzna w ten sposób próbował powstrzymać próbę kradzieży budowlanych materiałów. Teraz za zniszczenie mienia grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Rawscy policjanci na początek zostali powiadomieni o kradzieży trzech rolek papy oraz akumulatora do ciągnika rolniczego. Do rzekomego przestępstwa miało dojść na terenie posesji w miejscowości Nowy Regnów w powiecie rawskim. Zgłaszający poinformował mundurowych, że chcąc powstrzymać złodzieja, powybijał mu szyby w samochodzie.
Na miejsce zostały skierowane patrole, które już na ulicy Zamkowa Wola zauważyli uszkodzonego Fiata Sienę. Policjanci od 28-latka po raz kolejny usłyszeli, że atakiem z siekierą w dłoni chciał powstrzymać właściciela Fiata przed kradzieżą. 65-letni mieszkaniec gminy tłumaczył jednak, że papę legalnie kupił od młodszego znajomego. Policjanci wyjaśniają teraz okoliczności całego zdarzenia. 28-latek w chwili gdy zaatakował auto miał w organizmie niemal 3 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu będzie przesłuchany. Za zniszczenie, uszkodzenie rzeczy grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.