Niebezpieczne zdarzenia miało miejsce wczoraj (27.09) rano na drodze S8. Jadący tamtędy opel astra niespodziewanie stanął w płomieniach. Na szczęście ucierpiał jedynie pojazd, kierowca wyszedł z pożaru bez szwanku.
Osobowy opel zapalił się podczas jazdy, o takim fakcie powiadomili wczoraj służby ratunkowe inni kierowcy podróżujący drogą krajową S8. Nam miejscu natychmiast pojawiła się policja i dwa zastępy straży pożarnej. Jak relacjonują strażacy, samochód cały objęty był płomieniami. Na szczęście kierowca w porę zdążył wysiąść z pojazdu.
Cała akcja, a także utrudnienia na drodze w kierunku Warszawy trwały około godziny. W tym czasie doszczętnie spalony opel rawianina został sholowany.