Ponad 50 tysięcy złotych uzbierał rawski sztab podczas wczorajszego (15.01) finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak na razie jest to oczywiście kwota przybliżona, szczegółowe dane na temat zbiórki będą znane niebawem…
W tym roku finał w Rawie Mazowieckiej wyglądał zupełnie inaczej. Śmiało można powiedzieć, że WOŚP wyszedł na ulice miasta, a główna scena orkiestry znalazła się na terenie nowego targowiska. To własnie tam odbyła się impreza zupełnie inna niż dotychczasowe w Rawie. Zaangażowanie ogromnej liczby osób dobrej woli i chęci działania, pozwoliło stworzyć wydarzenie niezapomniane.
Każdy, kto odwiedził miasteczko WOŚP Rawa i Przyjaciele, mógł wziąć udział w atrakcjach, począwszy od morsowania, licytacjach, biegu „Policz się z cukrzycą”, a skończywszy na występach muzycznych na głównej scenie. A tych w tym roku było wyjątkowo dużo. Przed rawianami wystąpili nie tylko uczniowie szkół, lokalne zespoły, ale przede wszystkim specjalne gwiazdy. Marcelina, Mirami czy Fun Factory z pewnością sprawiły, że tego wieczoru nikomu nie było zimno.
Finał orkiestry nie mógł się oczywiście odbyć bez tradycyjnego światełka do nieba. Tuż po godzinie 20:00 na nowym rynku, zamiast sztucznych ogni, odbył się pokaz laserów.
Mówiąc o rawskim sztabie, nie można też pominąć pracy wolontariuszy, a tych na ulice miasta z puszkami wyszło dokładnie 100.