Kradli elementy metalowe z hali produkcyjnej i sprzedawali na skupie złomu. Łup włamywaczy warty był około 10 tysięcy złotych.
Do zatrzymania doszło w miniony czwartek (15.06). To właśnie wtedy właściciel hali produkcyjnej znajdującej się na terenie Rawy Mazowieckiej otrzymał informację, że na terenie hali znajdują się nieznane osoby. Mężczyzna poinformował policjantów o włamaniu na teren jego własności. Kryminalni, którzy natychmiast udali się pod wskazany adres, dojeżdżając do miejsca zauważyli szybko oddalającego się z miejsca mężczyznę. Jego nerwowe zachowanie mogło wskazywać, że brał on udział w procederze. 36-latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Na terenie hali policjanci zatrzymali jeszcze dwóch jego kompanów w wieku 41 i 42 lat. Cała trójka włamywaczy to mieszkańcy Rawy. Jak się okazało, mężczyźni wybili szybę w oknie i wyłamali drzwi, tak aby dostać się do hali. Wewnątrz pomieszczeń rozkręcali stalowe elementy i sprzedawali do punktu skupu złomu. Pokrzywdzony wartość strat wstępnie wycenił na blisko 10 tysięcy złotych.
Po nocy spędzonej w areszcie policyjnym mężczyźni usłyszeli zarzuty. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.
Źródło: KPP Rawa Mazowiecka.