Szaleństwo na wodnych nartach na rawskim zalewie? Jak się okazuje, taka atrakcja być może niebawem pojawi się na tym wodnym zbiorniku. Do urzędu miasta zgłosiła się firma, która chce stworzyć odpowiedni wyciąg. Pomysł mający zwiększyć ilość atrakcji nad lokalnym zbiornikiem wodnym spotkał się z dużym zainteresowaniem w ratuszu. Na razie jednak nie wiadomo kiedy mogłoby dojść do potencjalnej realizacji…
Z pomysłem do włodarza Rawy zgłosiła się firma, która chce zainwestować w wodny wyciąg. Komercyjne przedsięwzięcie miałoby wpłynąć na atrakcyjność zbiornia i do Rawy Mazowieckiej przyciągać zainteresowanych tym sportem gości.
– Przez zbiornik Tatar w Rawie wykonany byłby wyciąg. Tak jak przy wyciągu narciarskim, młodzież, dorośli mogliby korzystać z przejazdu na nartach wodnych. Byłaby to kolejna atrakcja nad naszym zbiornikiem – przekonuje burmistrz Eugeniusz Góraj.
Atrakcja, o której mowa, faktycznie byłaby wyjątkowa. W regionie między Łodzią a Warszawą trudno o podobne rozwiązanie, służące miłośnikom ekstremalnych sportów wodnych. Do realizacji tego pomysłu potrzebny będzie jednak czas. Budowa wyciągu jest dość zaawansowana i wymaga między innymi odpowiednich pozwoleń.
– Nie byłbym optymistą jeżeli chodzi o tempo realizacji. Inwestor musi uzyskać wszelkie pozwolenia, tym bardziej, że jest to teren rezerwatu. Myślę, że pierwsze ślizgi będą miały miejsce w przyszłym roku. Jesteśmy na etapie propozycji lokalizacji, ale to wstępne ustalenia. Byłyby to dwa wyciągi, jeden dla dorosłych, drugi mniejszy dla dzieci. Można by również korzystać z niego zimą, jeśli lód byłby odpowiednio wytrzymały – wyjaśnia dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rawie, Tadeusz Kotusiński.