Wypadek drogowy z udziałem pijanego kierowcy i zatrzymany posiadacz amfetaminy, to wynik długiego weekendu w powiecie rawskim. Policjanci od 3 do 7 czerwca intensyfikowali swoje działania dbając o bezpieczeństwo mieszkańców. W tym czasie jak zwykle nie obyło się także bez zatrzymań kierujących, którzy podróżowali po wypiciu alkoholu. Pięć osób na „podwójnym gazie” kierowało samochodami. Mundurowi zatrzymali również nietrzeźwego rowerzystę i motorowerzystę.
Minionego weekendu do spokojnych z pewnością nie można zaliczyć. Pierwsze zdarzenie, przy którym interweniowali policjanci, miało miejsce już 3 czerwca tuż przed godziną 14:00. Wtedy właśnie w miejscowości Sierzchowy, 38-letni mieszkaniec powiatu rawskiego wjechał swoim Oplem Omegą w ogrodzenie posesji. Przyczyną utraty panowania nad pojazdem z pewnością był stan trzeźwości tego kierowcy. Mężczyzna podczas badania miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Za jazdę na „podwójnym gazie” grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Tego samego dnia doszło również do wypadku w miejscowości Żurawia, gdzie pijany kierowca uderzył w rowerzystę. Więcej o tym zdarzeniu piszemy tutaj.
Kolejne działania funkcjonariusze musieli podjąć w sobotę (6.06) na jednym z rawskich osiedli. Tuż przed godziną 23:00 w klatce bloku policjanci zauważyli podejrzanie zachowującego się mężczyznę.
– Kiedy jeden z mundurowych odjechał kilkanaście metrów, drugi podszedł pod blok. W pewnym momencie z klatki wybiegł mężczyzna, który wsiadł na rower i próbował uciec. 25-letni mieszkaniec Rawy został zatrzymany – mówi nadkom. Karolina Sokołowska z KPP w Rawie Mazowieckiej.
Podczas kontroli okazało się, że rawianin miał przy sobie kilka strunowych torebek i foliowe zawiniątka z białym proszkiem. Przeprowadzony test wykazał, że była to amfetamina. Za posiadanie środków odurzających 25-latkowi grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Długi weekend zakończył się w niedzielę (7.06) ogólnopolską akcją Alkohol i Narkotyki. Podczas zintensyfikowanych kontroli policjanci ujawnili pięciu nietrzeźwych kierujących, w tym motorowerzystę i rowerzystę. Niechlubny rekordzista miał ponad 1,2 promila alkoholu i jechał motorem, pomimo orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.