31 maja odbędzie się tegoroczna Rawska Majówka – W to mi graj. Wydarzenie, które jeszcze do niedawna kojarzone było z tzw. dniami miasta, w tym roku po raz kolejny zmienia swoją formułę. Ratusz postawił na jeden dzień wspólnej zabawy. Na scenie zobaczymy między innymi prowadzącego Irka Bieleninika oraz zespoły Feel i Strachy na Lachy.
Największa plenerowa impreza w roku po raz kolejny przeżywa swoją rewolucję. Bynajmniej nie chodzi o zmianę artystycznego nastawienia, a bardziej o kolejną modyfikację formuły. Tegoroczna Rawska Majówka potrwa jeden dzień – 31 maja 2014 roku. Zmiany, jak zapowiada ratusz, są wprowadzane eksperymentalnie, po imprezie jak zwykle przyjdzie czas na podsumowania.
– Nie jestem przekonany czy będzie lepiej, czy nie, ale takie były głosy, by skumulować wiele atrakcji i zrobić to profesjonalnie. Milka (finałowy koncert plebiscytu na najmilsze miasto w Polsce – od red.) też była jednodniowa i też było to przyjęte bardzo dobrze. Ten pomysł jest pokłosiem tamtego koncertu – tłumaczy wiceburmistrz Wojciech Skoczek.
Impreza ma rozpocząć się w godzinach popołudniowych (14:00). Wtedy to w okolicach ruin Zamku Książąt Mazowieckich zorganizowane zostaną atrakcje dla rodzin z dziećmi. Tu również pojawia się pewnego rodzaju nowość. Pierwszy raz przygotowaniem wszystkich pobocznych atrakcji zajmie się zewnętrzna firma. W tym roku nie zabraknie również pokazu pirotechnicznego, który będzie zwieńczeniem miejskiej zabawy.
Organizatorzy majówki zrezygnowali jednak z pokazu motocyklowego stuntu, który od dwóch lat gościł w maju w Rawie Mazowieckiej. Wydarzenie nie zmieściło się w obecnej formule majówki, choć ratusz nie wyklucza, iż zostanie zorganizowane jako oddzielna impreza (do tego tematu powrócimy na łamach naszego serwisu).