Policjanci z Rawy i Łodzi zatrzymali na ekspresowej ósemce 32-latka, który samochodem przewoził torbę z nietypowym ładunkiem. Funkcjonariusze zabezpieczyli znajdującą się w niej marihuanę o czarnorynkowej wartości 180 tysięcy złotych.
W miniony czwartek (21.09) policjanci z wydziału kryminalnego rawskiej komendy uzyskali informację wskazującą na przewożenie znacznych ilości narkotyków.
– Jeszcze tego samego dnia, kryminalni wraz z patrolem ruchu drogowego, przy wsparciu ze strony funkcjonariuszy z komendy wojewódzkiej w Łodzi, którzy zajmują się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, zaplanowali działania na trasie S-8. Około godziny 16:00 zauważyli jadącą z dużą prędkością toyotę land cruiser na rawskich tablicach rejestracyjnych. Na jednej z ulic Rawy pojazd został zatrzymany do kontroli – relacjonuje nadkom. Karolina Sokołowska.
Kierującym okazał się, nie notowany wcześniej przez policję, 32-letni rawianin. Za oparciem samochodowego siedzenia mundurowi znaleźli dużą torbę podróżną. Znajdowały się w niej foliowe torby z marihuaną o wadze 6 kilogramów. Narkotyk, a także palka teleskopowa ujawniona w aucie, został zabezpieczony do dalszych badań.
Idąc dalej tym tropem kryminalni ustali miejsce pobytu 32-latka na terenie Rawy.
– W garażu, w kanale ujawnili worek, a w nim 12 dilerek z podejrzaną substancja o łącznej wadze 12 kilogramów oraz dwie wagi elektroniczne. Dodatkowo uwagę policjantów wzbudziła niebieska lampa błyskowa tzw. kogut. W mieszkaniu 32-latka funkcjonariusze znaleźli kolejne dilerki z białymi kryształkami – dodaje nadkom. Sokołowska.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Rawie Mazowieckiej zastosował wobec mężczyzny tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. Przypomnijmy. Za posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.