Późnym popołudniem w miniony wtorek (25.06) doszło do niegroźnej kolizji drogowej na ulicy Solidarności. Kierujący oplem astrą uderzył w osiedlową ławkę, jednak poważniejszym wykroczeniem był fakt, że prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Pijany kierowca miał pecha, na gorącym uczynku złapał go Zastępca Komendanta rawskiej Policji, który tego dnia już zakończył służbę.
Komendant, który był już po pracy, stał się świadkiem niegroźnej kolizji na ulicy Solidarności. Mężczyzna prowadzący samochód osobowy, najpierw uderzył w ławkę, a później zaparkował auto na wjeździe na parking. Po całym zdarzeniu, kierowca wysiadł z pojazdu i spokojnie usiadł sobie na innej ławce. Policjant zainterweniował i zatrzymał sprawcę kolizji. Mężczyzna okazał się być 31-letnim mieszkańcem Rawy Mazowieckiej, który wykonał wszystkie te manewry będąc pod wpływem alkoholu. W organizmie miał prawie 3 promile.
Kierowcy za jazdę na podwójnym gazie grozi teraz do 2 lata więzienia.