2 mieszkańców Rawy Mazowieckiej zostało zatrzymanych za kradzież motoroweru. Szybko okazało się, że jeden z aresztowanych mężczyzn ma na swoim koncie więcej rabunków. Za kradzież z włamaniem rawianom grozi do 10 lat więzienia.
O kradzieży motoroweru wartego 900 zł policja została powiadomiona rankiem we wtorek (15.09). Dzięki współpracy mundurowych z poszkodowanym, jeszcze tego samego dnia trafili oni na strych jednego z pobliskich domów.
– Funkcjonariusze znaleźli tam skradziony pojazd i zatrzymali przebywających we wspomnianym lokalu dwóch mieszkańców Rawy. Mężczyźni w wieku 29 i 25 lat zostali przewiezieni do policyjnego aresztu – informuje nadkom. Karolina Sokołowska z KPP w Rawie Mazowieckiej.
W tym samym czasie na komendę zgłoszono kolejną kradzież, tym razem właściciel został pozbawiony dwóch rowerów i elektronarzędzi o łącznej wartości 3250 złotych. Wspomniane przedmioty odnalezione zostały wśród tych, które policjanci zabezpieczyli podczas przeszukania domu jednego z zatrzymanych. Mundurowi znaleźli tam 6 rowerów, elektronarzędzia BOSCH, myjkę KARCHER i podkaszarkę STIHL. Jak się okazało, narzędzia i 4 z zabezpieczonych rowerów zostały rozpoznane, jako skradzione w ostatnim czasie na terenie miasta.
– Analiza materiałów zgłoszonych kradzieży, dokonanych między 12 a 15 września dała podstawę do przedstawienia starszemu z zatrzymanych 6 zarzutów. Dotyczyły one kradzieży 8 rowerów, 2 motorowerów i elektronarzędzi. Jeden z zarzutów dotyczył kradzieży motoroweru, która miała miejsce jeszcze przed wakacjami. Na chwilę obecną drugi z zatrzymanych – 25-latek, usłyszał jeden zarzut – kradzieży motoroweru – wymienia nadkom. Sokołowska.
Za kradzieże z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.