Mieszkańcy Rawy Mazowieckiej coraz bardziej podirytowani stanem lokalnych dróg. I choć zrozumienia dla niezbędnych inwestycji jest sporo, w przypadku niektórych działań miejskich służb pojawia się również sporo kontrowersji. Takie dotyczyły chociażby sposobu „łatania” największych ubytków w jezdni. Między innymi na naszym facebook’owym profilu pojawił się link do zdjęcia, na którym dziury zasypywane są kruszywem.
O sprawę podpytaliśmy w ratuszu. Jak się okazuje zasypywanie ubytków kruszywem jest na chwilę obecną jedynym sposobem na chwilowe podreperowanie stanu dróg.
– Dziury trzeba zasypywać wielokrotnie, ale niestety w chwili obecnej nie ma innej technologii, która umożliwiałaby trwałą naprawę nawierzchni – tłumaczy burmistrz Rawy Mazowieckiej, Eugeniusz Góraj.
Przyczyną takiego stanu rzeczy jest pogoda, w tym głównie bardzo wolno topniejący śnieg. Na razie więc, jak widać, mieszkańcy po raz kolejny muszą spróbować uzbroić się w cierpliwość i posłuchać starego urzędniczego powiedzenia „By było lepiej, najpierw musi być gorzej”
Jak jeździć po Rawie, by nie dać się dziurom? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach…