Motocyklista uciekał przed policją. Był zagrożeniem dla spacerowiczów nad Zalewem Tatar.

erawaMiasto
fot. KPP Rawa Maz.
komentarzy

22-letni rawianin pędził motocyklem nad Zalewem Tatar. Nie zatrzymał się do kontroli i próbował uciec mundurowym. Teraz nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w minioną niedzielę (5.08) około godziny 17:45 na ulicy Słowackiego w Rawie Mazowieckiej. Uwagę mundurowych zwrócił tam jadący motocykl, który miał częściowo zaklejoną tablicę rejestracyjną. 
– Kiedy funkcjonariusze wydali polecenie do zatrzymania się, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierujący motocyklem nie tylko nie zatrzymał się, ale zaczął przyspieszać – informuje nadkom. Karolina Sokołowska z KPP w Rawie Mazowieckiej. 

Podczas ucieczki ul. Słowackiego, w okolicach rawskiego zalewu i znajdujących się tam lokali gastronomicznych powodował, że inni kierujący musieli zjeżdżać mu z drogi lub gwałtownie hamować. Z drogi uciekać musieli także piesi.

Motocyklista jadąc z dużą prędkością zignorował znak STOP i „ustąp pierwszeństwa”. Następnie skierował się w stronę pól i lasku. I właśnie tam, po około 2 kilometrach policjanci stracili go z oczu. Nie poddali się jednak, pozostawili radiowóz na skraju lasu i pościg kontynuowali pieszo.
– Po przebiegnięciu około kilometra mundurowi wyszli na polanę, z której zauważyli uciekiniera. Kiedy zobaczył policjantów, znowu próbował uruchomić silnik i uciec. Tym razem jednak został szybko obezwładniony – dodaje nadkom. Sokołowska.

Mężczyznę przewieziono do komendy. Tam okazało się, że to 22-letni mieszkaniec Rawy, a uciekał ponieważ nie miał uprawnień do kierowania motocyklem.

Za niewykonanie polecenia zatrzymania się do kontroli grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Rawianin straci również uprawnienie do kierowania pojazdami mechanicznymi. Odpowiedzialności nie uniknął także właściciel motocykla, który udostępnił pojazd osobie nieposiadającej uprawnień do jego kierowania.

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz