„W minionej kadencji Rawa była jedynie przechowalnią upadłych aniołów”. Teresa Pietrzak oczyszczona z zarzutów

erawaMiasto
komentarzy

Aż cztery lata trwało postępowanie prokuratury w sprawie zarzutów jakie Leszek Trębski stawiał Teresie Pietrzak. Chodziło oczywiście o podejrzenie działania na szkodę Rawskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Teraz była prezes żegna się z koszmarem. 

Leszek Trębski po przejęciu prezesury w RTBS złożył doniesienie do prokuratury obciążając swoją poprzedniczkę. Po czterech latach Prokuratura Regionalna w Łodzi umorzyła postępowanie i nie postawiła Teresie Pietrzak żadnych zarzutów. 
– Poprzedni prezes złożył doniesienie do prokuratury wskazując na uchybienia, twierdząc wręcz, że pani Teresa Pietrzak popełniła przestępstwo. Tych wskazań było kilka: przekroczenie uprawnień, niedopełnienie obowiązków, były tam nawet zarzuty korupcji. Natomiast prokuratura przesłała postanowienie o umorzeniu postępowania, wskazując na to, że nie dopatrzyła się działań przestępczych pani prezes. Te bloki, które zostały wybudowane, wybudowane zostały za ceny rynkowe, nie dopatrzyła się również innych uchybień, które by wskazywały na to, aby móc postawić jakiekolwiek zarzuty. Faktem jest, że pani prezes prowadziła spółkę, inwestycje i moim zdaniem trochę przeinwestowała, natomiast nie oceniam tego w kategoriach przestępstwa, a jedynie błędów w decyzjach – podsumowuje całą sytuację burmistrz Rawy Mazowieckiej Piotr Irla. 

Miasto nie planuje ponownego zatrudnienia Teresy Pietrzak. 

Do sprawy odnosi się także sama była prezes RTBS, która przesłała nam swoje oficjalne oświadczenie. Publikujemy je w niezmienionej formie. 

Ostatnie 4 lata były dla mnie koszmarem. Dzisiaj cieszę się, że chociaż w części dzięki mediom mój autorytet zostanie odbudowany. Pracowałam na niego 41 lat. Wszystko co poprzednio osiągnęłam w życiu społecznym i zawodowym było wynikiem mojej pracy i oddaniu się ludziom. Zawsze działałam i działam zgodnie z prawem. Nie jestem osobą która obejmie stanowisko nie robiąc nic. Podejmowałam wyzwania i z dużą determinacją dążyłam do ich realizacji.  Cały mój dorobek zawodowy runął w momencie przejęcia władzy przez ludzi z tak zwanej ” dobrej zmiany”. Zdyskredytowano mnie z życia publicznego, niszczenie tylko i wyłącznie przez poglądy polityczne to nie jest odruch człowieczeństwa. W minionej kadencji Rawa była jedynie przechowalnią „upadłych aniołów” . Nie raz zadawałam sobie pytanie co ja takiego zrobiłam, żeby tak mnie niszczyć w oczach opinii publicznej. Potężny stres odbił się na moim zdrowiu i po części psychice. Zmuszona zostałam szukać pracy po za miejscem zamieszkania. Jedno wiem, że zła karma wraca, tylko trzeba czasu… 

Wszystkim organom ,które przyczyniły się do wyjaśnienia prawdy serdecznie dziękuję!  Dziękuję również obecnemu Burmistrzowi za odczytanie postanowienia Radnym na sesji Rady Miasta. Tam też padały pod moim adresem oskarżenia że strony Pana Misztala jak i Pana Trębskiego.  Ci Panowie i nie tylko przedstawiali mnie jako przestępcę gospodarczego. Takie oskarżenia nie mogą przejść obojętnie…
Z poważaniem
Teresa Pietrzak

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz