ASF to szybko szerząca się choroba wirusowa, na którą podatne są świnie domowe, a także dziki. Właściciele tuczników muszą mieć się na baczności i regularnie przekazywać informacje na temat zwierząt do Powiatowego Lekarza Weterynarii.
W ostatnim czasie Powiatowy Lekarz Weterynarii (PLW) w Rawie Mazowieckiej poinformował o dodatkowych środkach ochrony zdrowia zwierząt dla gmin z powiatu rawskiego. Wśród nich znalazła się Biała Rawska, Sadkowice oraz Regnów.
Nowe zasady dotyczą między innymi zakazu organizowania targowisk ze świniami. Ponadto, w celu przemieszczenia zwierząt, należy uzyskać zgodę od PLW. Dodatkowo, hodowca musi poinformować lekarza weterynarii o każdorazowym padnięciu tuczników. Obowiązkowe są również badania przed i po ubojowe.
ASF można rozpoznać po nagłym padaniu zwierząt. Poza tym, może pojawić się sinica skóry uszu, brzucha, czy boku ciała. Zdarza się też wypływ z worka spojówkowego, wymioty, a także niedowład zadu. Kolejnym objawem jest zaczerwienienie skóry, zwłaszcza na końcach uszu, ogona i kończynach.
W przypadku, kiedy w danym gospodarstwie pojawi się ASF, następuje natychmiastowa próba zwalczenia tejże choroby. Przede wszystkim, hodowane zwierzęta zostają zabite, a następne utylizowane. Co ważne, właściciel nie zostaje obciążony kosztami z tego tytułu. Zniszczeniu podlega również cały sprzęt, ściółka, a także pasza. W gospodarstwie nie może pozostać nic, co miało kontakt z zarażonymi zwierzętami.
Wystąpienie afrykańskiego pomoru świń nie oznacza stuprocentowych strat dla hodowców. Mogą oni otrzymać odszkodowanie, jednak w tym celu należy spełnić wszelkie kryteria i wymogi.
Więcej na temat obowiązujących zasad przeczytacie tutaj.