Kierowca bez prawa jazdy, aktualnych badań technicznych pojazdu i ubezpieczenia, zamiast tego z tablicami od innego samochodu i środkami odurzającymi. To efekt jednej z policyjnych kontroli w Rawie Mazowieckiej.
Do zatrzymania doszło w ubiegłą niedzielę (25.04) kilka minut po północy na ulicy Mszczonowskiej w Rawie Mazowieckiej. To właśnie tam funkcjonariusze z wydziału kryminalnego rawskiej komendy zauważyli mitsubishi galant, którego kierowca energicznie wyjechał z jednej z posesji i z dużą prędkością ruszył w kierunku Konopnicy. Jadąc, kierowca nie zachowywał prostego toru jazdy.
Policjanci zaniepokojeni sposobem poruszania się samochodu postanowili natychmiast zatrzymać auto do kontroli. W trakcie zatrzymywania mitsubishi przez okno od strony pasażera zostało wyrzucone papierowe zawiniątko, w którym kryminalni znaleźli prawie 3 gramy amfetaminy.
Samochodem kierował 29-letni mieszkaniec Rawy, który nie posiada prawa jazdy. Z uwagi na pobudzone zachowanie kierowcy, pobrano mu krew na zawartość substancji odurzających.
To jednak nie koniec, w trakcie sprawdzania w policyjnych bazach danych, okazało się, że samochód, którym poruszali się mężczyźni nie ma aktualnych badań technicznych, jest niedopuszczony do ruchu, nie ma obowiązkowego ubezpieczenia, a tablice rejestracyjne należą do innego pojazdu. Dodatkowo, dalsza kontrola wykazała, że 25-letni pasażer objęty jest kwarantanną i w ogóle nie powinien opuszczać swojego miejsca zamieszkania.
W sumie, podczas kontroli, funkcjonariusze ujawnili 10 gramów amfetaminy i 3 gramy konopi innej niż włóknista. Mężczyźni noc spędzili w rawskiej komendzie. Za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast za złamanie kwarantanny grozi mandat do 500 złotych lub kara administracyjna do 30 000 złotych.
Źródło: KPP Rawa Mazowiecka