Zespół Szkół Ponadpodstawowych im. Władysława Reymonta z okrągłym jubileuszem. W placówce obchodzono 60-lecie powstania.
W powiecie rawskim Reymont jest jeden i wcale nie chodzi tu o sławnego polskiego pisarza, a szkołę, która w miniony piątek (18.10) obchodziła swoje 60-te urodziny.
Historia placówki sięga roku 1958, kiedy na Sesji Powiatowej Rady Narodowej zatwierdzono pomysł budowy szkoły o profilu drobiarskim. I tak, w latach 1962-1964 powstał budynek, w którym rozpoczęto pierwsze zajęcia. Początkowo szkoła nosiła nazwę: Państwowej Szkoły Technicznej Hodowli Drobiu – czyli potocznie „Kurnika”.
—> „Reymontowi” towarzyszyliśmy także podczas 50-lecia. Powspominajcie razem z nami.
Dopiero później, w 1981 roku, gdy zmieniono profil szkoły, stała się ona Zespołem Szkół Rolniczych, a więc dla uczniów „Rolnikiem”. Imię Władysława Stanisława Reymonta otrzymała dopiero w 2002 roku i aż do dnia dzisiejszego cieszy się dużym zainteresowaniem i sympatią wśród uczniów.
Z okazji jubileuszu w ZSP pojawiło się wielu znamienitych gości, wśród nich byli samorządowcy, nauczyciele, dyrektorzy różnych placówek z terenu powiatu rawskiego, ale przede wszystkim uczniowie. Życzeniom i prezentom nie było końca, nie zabrakło też wspomnień, które najbardziej wzruszały.
— Przede wszystkim mieliśmy przedmioty dotyczące uprawy drobiu i uprawy roli. Do dyspozycji mieliśmy samochód, to był żuk. Wkładaliśmy do niego ławki i jechaliśmy do fermy drobiu do Rossochy – opowiadał doktor Jan Budek, który uczęszczał do pierwszej klasy ówczesnego „Kurnika”.
Nie zabrakło też występu artystycznego przygotowanego przez uczniów i nauczycieli rawskiego Reymonta.