50 miejsc pracy w tym 25 dla osób niepełnosprawnych. Samorządy z Rawy Mazowieckiej i Białej Rawskiej zakładają spółdzielnię socjalną, która skupi się na zatrudnianiu specyficznej grupy bezrobotnych. Wśród potencjalnych pracowników mają znaleźć się nie tylko osoby niepełnosprawne, ale także te długotrwale bezrobotne, zagrożone wykluczeniem społecznym. W tej chwili przygotowywany jest biznesplan inicjatywy…
„Rawsko-Bialskiej Spółdzielni Socjalnej Nadzieja i Praca”, bo taką ma nosić nazwę nowy twór, jeszcze do końca 2013 roku ma zatrudnić 5 pierwszych osób. W przyszłym roku do spółdzielni dołączyłoby 45 kolejnych bezrobotnych. Ambitny plan ma być wsparty kwotą 150 tysięcy złotych, pochodzącą z Fundacji Ja-Ty-My. Pozyskane środki zostaną przeznaczone na doposażenie spółdzielni i zakup niezbędnego samochodu.
– Zależy nam, żeby ta spółdzielnia teraz powstała, ponieważ skorzystamy ze wsparcia finansowego, tak zwanego pomostowego dla pracownika. W kwocie od 1300 zł dla osoby sprawnej, do 1800 zł dla osoby niepełnosprawnej przez cały przyszły rok. A w przyszłym roku tego typu świadczenia nie będą przyznawane – mówi Teresa Pietrzak, prezes rawskiego TBS, która zajęła się formalnościami związanymi z utworzeniem spółdzielni.
W chwili obecnej powstaje szczegółowy biznesplan przedsięwzięcia. Wstępne pomysły działalności, jakimi mogliby się zajmować pracownicy dotyczą branży ogólnobudowlanej, handlu artykułami biurowymi, produkcją na bazie warsztatów terapii zajęciowej, czy rozpakowywaniem przeterminowanej żywności z supermarketów.
– Jest to spółdzielnia przyszłościowa i rozwojowa z możliwością poszerzenia branży – dodaje prezes Pietrzak.
Szczegółowe zasady funkcjonowania spółdzielni socjalnej mają zostać określone w odrębnym statucie.