Dyżurny rawskiej Policji otrzymał 4 zgłoszenia od starszych osób, które nie dały się oszukać metodą „na wnuczka”. W zainteresowaniu rabusiów były tradycyjnie osoby w podeszłym wieku. W tym przypadku jednak seniorzy wykazali się zdroworozsądkowym myśleniem i uratowali stan swoich oszczędności.
Pierwszą informacje policjanci otrzymali 3 lutego około godziny 11.25. Tu, do 72-letniej mieszkanki Rawy zadzwonił nieznany mężczyzna i podając się za członka rodziny, który miał wypadek, prosił ją o pieniądze. To nie był koniec podobnych sytuacji. Tego samego dnia 3 podobne telefony odebrali: dwóch mężczyzn w wieku 92 i 74 lata oraz kobieta w wieku 87 lat.
– Na szczęście dzielni seniorzy, zanim oddali swoje oszczędności oszustom – skontaktowali się z rodziną i upewnili, że do żadnych wypadków nie doszło – mówi nadkom. Karolina Sokołowska, Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej.
Policjanci będą sprawdzać skąd wykonywane były połączenia.
***
Jednocześnie jeszcze raz apelujemy do osób w podeszłym wieku, ale także do ich rodzin, sąsiadów i innych osób z najbliższego otoczenia. Należy ostrożnie i z dystansem podchodzić do nieznajomych odwiedzających nas w domach czy też kontaktujących się telefonicznie. Wszystkie informacje dotyczące wypadków czy zdarzeń z udziałem bliskich należy potwierdzić u innych członków rodziny. Bezpieczniej jest także nie trzymać pieniędzy w domu. Starsi ludzie często też padają ofiarą złodziei domowych. Oszuści i złodzieje podają się za przedstawicieli administracji, gazowni, poradni zdrowia, PCK, opieki społecznej , Caritasu, przedstawicieli kościoła, oferują do sprzedaży pościel czy dywany.
Cel jest jeden – wprowadzić w błąd potencjalną ofiarę tak aby wpuściła do mieszkania, tam zająć jakąś czynnością aby wykorzystując chwilę nieuwagi okraść i nie wzbudzając podejrzeń wyjść. Pokrzywdzeni o tym , że mieli do czynienia z oszustami czy złodziejami dowiadują się często ze sporym opóźnieniem. Nie są w stanie opisać sprawców czy też w inny sposób pomóc w ich wykryciu.
Kierując się zdrowym rozsądkiem nie wpuszczajmy nikogo do mieszkania. Jeśli już zachodzi taka konieczność wcześniej upewnijmy się np. w administracji czy przeprowadzane wizyty są zaplanowane. Poprośmy także zaufanego sąsiada o obecność podczas takich odwiedzin. Nieznajomych gości nie spuszczajmy z pola widzenia.
nadkom. Karolina Sokołowska
Oficer Prasowy
KPP Rawa Mazowiecka