Pijany pieszy przyczynił się do drogowego wypadku. Wszystko miało miejsce na powiatowej drodze łączącej Rawę Mazowiecką z Białą Rawską. Kierowca Opla chcąc ominąć zataczającego się pieszego, stracił panowanie nad autem i wypadł z drogi. Na szczęście skończyło się bez poważniejszych konsekwencji.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Żurawia, tuż przed Białą Rawską. 25-letni kierowca jadąc Oplem Astrą w ostatniej chwili zauważył pieszego, który szedł środkiem jezdni. Próba ominięcia nieostrożnego mężczyzny skończyła się utratą kontroli nad autem. Opel finalnie wylądował w przydrożnym rowie. Pieszy, 49-letni mieszkaniec gminy Biała Rawska, był kompletnie pijany. W organizmie miał ponad dwa promile alkoholu.
Wczorajszy dzień niebezpieczny okazał się także na krajowej „ósemce”. Tam, w miejscowości Przewodowice, 28-letni kierowca Opla Corsy stracił panowanie nad autem i uderzył w przydrożne barierki. Padający śnieg i trudne warunki sprawiły, iż w uszkodzone auto uderzył drugi pojazd, którego kierowca nie zdołał wyhamować. Sprawca kolizji, za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, został ukarany 250 złotowym mandatem. Na szczęście i w tym zdarzeniu nikomu nic się nie stało.