Policjanci z rawskiej drogówki przerwali niebezpieczną jazdę kierowcy bmw, który zdecydowanie przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Nie dość, że 55-latek jechał za szybko, to dodatkowo nie korzystał z pasów bezpieczeństwa.
W miniony piątek (25.09) o godzinie 16:00 policjanci rawskiej drogówki w Turobowicach, na terenie gminy Sadkowice dokonywali kontroli prędkości poruszających się tam pojazdów. To dzięki temu funkcjonariusze przerwali niebezpieczną jazdę 55-letniego kierowcy, który przewoził pasażera. Mężczyzna w obszarze zabudowanym pędził 106 km/h, przekraczając dopuszczalną prędkość o 56 kilometrów.
— Droga hamowania tak rozpędzonego pojazdu wydłuża się kilkukrotnie w porównaniu z przepisową jazdą w obszarze zabudowanym. Dodatkowo, mieszkaniec gminy Sadkowice nie korzystał z pasów bezpieczeństwa. Kontrola drogowa zakończyła się mandatem w wysokości 1600 złotych, na konto kierowcy trafiło 18 punktów karnych. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy na 3 miesiące – mówi asp. Agata Krawczyk, Oficer Prasowy KPP Rawa Mazowiecka.
Kierujący bmw kilka lat wcześniej stracił już uprawnienia za takie samo wykroczenie. Okazuje się, że tamta sytuacja niestety niczego go nie nauczyła. O tym, że nadmierna prędkość może prowadzić do tragedii na drodze powinni wiedzieć wszyscy. Niezdający sobie z tego sprawy kierowcy muszą mieć jednak świadomość nieuchronności kary.
Źródło: KPP Rawa Mazowiecka.