Miniony weekend okazał się pracowity dla strażaków w powiecie rawskim. Ratownicy wzywani byli do pożaru domów w Trębaczewie, Marchatach, a także pożaru sadzy w miejscowości Teresin.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w sobotę (7.01) w Trębaczewie (gmina Sadkowice). Do dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej w Rawie Mazowieckiej o godz. 11:00 wpłynęła informacja o pożarze budynku jednorodzinnego. Natychmiast zadysponowano pięć zastępów straży.
– Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia stwierdzono, że dym wydobywa się spod podsufitki. Strażacy przystąpili do wygaszenia paleniska w kominku i rozebrania części podsufitki, pożar ugaszono jednym prądem wody – relacjonuje bryg. Marcin Szymański z PSP w Rawie Mazowieckiej.
Ratownicy przewietrzyli także pomieszczenia i sprawdzili je za pomocą kamery termowizyjnej. Prawdopodobną przyczyną pożaru była nieszczelność przewodu kominowego. W akcji trwającej ponad półtorej godziny udział wzięły 2 zastępy z JRG Rawa Mazowiecka, 2 z KSRG OSP Cielądz i Biała Rawska.
Kolejny pożar zgłoszono w niedzielę (8.01) po południu w miejscowości Marchaty (gm. Biała Rawska). Ogień znajdował się na poddaszu budynku jednorodzinnego. Zadysponowani strażacy ugasili go trzema prądami wody, później wykonali prace rozbiórkowe. Konieczne było również przewietrzenie i sprawdzenie pomieszczeń kamerą termowizyjną. Ze względu na duże zadymienie, ratownicy musieli działać w aparatach powietrznych. Przyczyną tego pożaru prawdopodobnie była nieostrożna eksploatacja kuchenki elektrycznej. W zdarzeniu, na szczęście, nikt nie ucierpiał, ale zniszczeniu uległo wyposażenie poddasza: meble, ścianki działowe, instalacja elektryczna, częściowo nadpalona więźba dachowa.
Przy akcji trwającej ponad 2,5 godz. pracował 1 zastęp z JRG Rawa Mazowiecka, 4 z KSRG OSP: Biała Rawska, Chodnów, Sadkowice i Kurzeszyn. Na miejsce przybyła również policja i burmistrz Białej Rawskiej.
Ostatnie zgłoszenie odnotowano o 13:30 również w niedzielę. Tym razem w Teresinie (gm. Biała Rawska) zapaliły się sadze w kominie. Na miejsce zadysponowany został jeden zastęp z KSRG OSP Kurzeszyn. Strażacy wygasili piec i przeczyścili komin.