Rawska Policja zatrzymała 40-letniego mieszkańca Radomia, który przyznał się, że okradał działkowiczów w Rawie Mazowieckiej. Od marca dokonał kilku włamań do altanek na terenie ogródków działkowych. Jego łupem były przede wszystkim… gołębie. W sumie ukradł 51 ptaków, o łącznej wartości ponad 2 tysięcy złotych.
fot. KPP
Funkcjonariuszy w miniony piątek (12.04) zaalarmował jeden z mieszkańców Rawy, który stwierdził, że na terenie ogródków działkowych przy ulicy Mszczonowskiej kręci się obcy mężczyzna. Podejrzenia okazały się być słuszne. W pobliżu działek stał zaparkowany Opel Omega na radomskich numerach rejestracyjnych.
– Policjanci natychmiast podjęli poszukiwania, tym bardziej, że jeden z mieszkańców ujawnił wcześniej włamanie do swojej altanki – informuje Karolina Sokołowska z Komendy Powiatowej Policji w Rawie.
40-letni mieszkaniec Radomia został jednak zatrzymany dopiero w bezpośrednim pościgu, na ulicy Zamkowa Wola. Ujęty przez funkcjonariuszy przyznał, że od marca dokonał kilku włamań na terenie miasta.
Jak się okazało łupem dla złodzieja były głównie gołębie i pasza dla nich, ale nie pogardził też narzędziami znajdującymi się w okradanych altankach. W sumie skradł 51 ptaków za łączną kwotę ponad 2 tysięcy złotych.
Po przeszukaniu mieszkania radomianina, Policji udało się odzyskać część skradzionych gołębi i narzędzi, które już wróciły do właścicieli. Złodziej natomiast został zatrzymany w areszcie.