Pod koniec ubiegłego roku wspólnie szukaliśmy miejsca dla rycerza – witacza (czytaj tutaj), który stoi przy Drodze Krajowej nr 8 i jest zasłonięty wysokimi ekranami dźwiękochłonnymi. Teraz sprawą zajął się Urząd Miasta, który zastanawia się nad losem figury. Jest ku temu okazja, w tym sezonie wszystkie rzeźby mają zostać odnowione…
Nadarzyła się okazja, aby powrócić do tematu rycerza witającego niegdyś kierowców wjeżdżających do Rawy od strony Warszawy, drogą krajową Nr 8. W tym miesiącu ma bowiem ruszyć proces odnawiania wyjątkowych figur.
– W tym miesiącu odnawiane będą poszczególne elementy wszystkich witaczy. Z niektórych fragmentów schodzi farba, dlatego zajmie się nimi firma, która je dla nas wykonała – informuje Paweł Piątkiewicz, naczelnik Wydziału Rozwoju Gospodarczego, Promocji i Integracji Europejskiej.
Jak informuje Urząd Miasta, renowacja witaczy jest okazją do zmiany lokalizacji rycerza, którego obecnie zasłaniają ekrany dźwiękochłonne. I choć jeszcze nie zapadła ostateczna decyzja o tym gdzie i czy w ogóle figura zostanie przeniesiona, już pojawia się wiele problemów z tym związanych.
– Przeniesienie rycerza to dość wysoki koszt, bo około 3 tysięcy złotych, a może nawet i więcej. Czekamy na wycenę takiej usługi – dodaje naczelnik Piątkiewicz.
Finanse nie są jedynym zmartwieniem urzędników. Rycerz może bowiem stanąć tylko na działce należącej do miasta lub w miejscu, gdzie uzyskana zostanie na to zgoda. Dlatego, mimo że w urzędzie brana jest pod uwagę lokalizacja wybrana przez naszych internautów, czyli rondo przy zjeździe z Drogi Krajowej nr 8, ostatecznie, z przyczyn formalnych, witacz może tam nie stanąć.