Mundurowi z rawskiej drogówki zatrzymali kierującego rowerem, którego poszukiwano do odbycia kary pozbawienia wolności. Na widok radiowozu rowerzysta rzucił się do ucieczki terenami przyległymi do torowiska. Teraz odpowie przed sądem za popełnione wykroczenia i „odsiedzi” wyrok.
W wielkanocną niedzielę (21.04)na ulicy Skierniewickiej w Rawie Mazowieckiej policjanci Ogniwa Ruchu Drogowego zauważyli kierującego rowerem. Mężczyzna na widok mundurowych natychmiast zmienił kierunek jazdy. Policjanci podjęli próbę zatrzymania, jednak mężczyzna nie stosował się do ich poleceń. Z drogi publicznej zjechał na tereny przyległe do torowiska, aby w ten sposób uniemożliwić funkcjonariuszom dalszy pościg radiowozem. Wówczas policjanci podjęli pościg pieszy.
Przypadkowi spacerowicze widząc całe zdarzenie próbowali zastawiać drogę uciekinierowi, jednak bezskutecznie. Zatrzymania dokonał dopiero policjant. Kierujący jednośladem miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie i doskonale wiedział, że jest poszukiwany.
Teraz 37-letni mieszkaniec Rawy Mazowieckiej odpowie przed sądem za popełnione wykroczenia i odbędzie karę pozbawienia wolności.