Szpital w Rawie dołączył do grona placówek, w których pacjentkom na oddziale ginekologiczno-położniczo-noworodkowym zapewnia się pełne znieczulenie podczas porodu.
Jak wiadomo, nie wszystkie ciężarne chcą rodzić siłami natury bez znieczulenia. Wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom szpital w Rawie wprowadził odpowiednie procedury umożliwiające rodzenie w znieczuleniu, pod okiem anestezjologa.
– Zapewniamy znieczulenie zewnątrzoponowe, fachową opiekę anestezjologiczną, dysponujemy również odpowiednią mieszanką gazów znieczulających, a ponadto nasza kadra może zastosować także niefarmakologiczne, dopuszczalne, metody uśmierzania bólu przed i w trakcie porodu – mówi Małgorzata Leszczyńska, dyrektor szpitala w Rawie. – Chcemy dać przyszłym mamom całą paletę możliwości, aby rodziły w naszym szpitalu w jak najlepszych w warunkach. Sama odebrałam w życiu tysiące porodów, więc znakomicie zdaję sobie sprawę z tego, jak ważny jest w takim momencie maksymalny komfort oraz fachowa, wyrozumiała opieka.
Rodzice wciąż mogą wspólnie witać swoje maleństwo na świecie – szpital nie zawiesił tzw. porodów rodzinnych. Przyszły tata musi jednak, albo być zaszczepiony (okazać w szpitalu certyfikat), albo poddać się testowi na obecność koronawirusa – można to zrobić na miejscu wyniki uzyskuje się już po 40 minutach, są one ważne przez 3 dni. Mężczyzna powinien mieć także własny fartuch i czepek.
Przypominamy również, że wciąż można odwiedzać pacjentki w szpitalu – jednakże również na podobnych zasadach: albo za okazaniem certyfikatu szczepień, albo na podstawie negatywnego testu na obecność koronawirusa.
Źródło: Szpital Św. Ducha w Rawie Mazowieckiej