Andrzej Piaseczny zagrał dwa koncerty dla pełnej widowni w rawskim Miejskim Domu Kultury. Muzyczny prezent tradycyjnie zorganizowany został z okazji Dnia Kobiet i to głównie panie zasłuchały się w utworach artysty doskonale znanego już w Rawie Mazowieckiej.
Tradycyjnie z okazji święta wszystkich pań w Miejskim Domu Kultury zorganizowano muzyczną niespodziankę. Tym razem gwiazdą, która wystąpiła przed publicznością, był Andrzej Piaseczny. Z racji dużego zainteresowania tym wydarzeniem w mieście odbyły się dwa koncerty, 6 i 7 marca. To kolejne spotkanie artysty z publicznością w Rawie Mazowieckiej, która chyba szczególnie przypadła mu do gustu.
– Spędziliśmy w Rawie kilka dni, może nie teraz, ale w ogóle ostatnio, prawie jakbyśmy tu mieszkali. Także jakby jakieś honorowe obywatelstwo… to jesteśmy otwarci. Nawet korzystając z tego, że dziś mieliśmy trochę wolnego czasu, to znalazłem sobie taką uroczą wioseczkę pod Rawą, Gaj i poszedłem tam pobiegać (…) Przepiękne okolice macie tutaj, naprawdę. Wprawdzie tubylcy patrzyli na mnie trochę jak na kosmitę, może dlatego, że byłem zbyt kolorowo ubrany jak na człowieka. Także jakbyście słyszeli, że ufo wylądowało, to tylko ja biegałem – mówił w trakcie koncertu Andrzej Piaseczny.
Podczas muzycznego wydarzenia nie zabrakło też najlepszych życzeń skierowanych do wszystkich pań znajdujących się na widowni.