Asfaltowe boisko przy ulicy Solidarności zniknie z miejskiego krajobrazu. Rawscy radni podjęli decyzję o sprzedaży terenu…

erawaMiasto
komentarzy

Asfaltowe boisko usytuowane przy ulicy Solidarności prawdopodobnie zniknie z miejskiego krajobrazu. Radni podjęli bowiem decyzję o sprzedaży atrakcyjnej działki. Teren, który zostanie sprzedany będzie mógł być przeznaczony pod zabudowę usługową. I choć miasto powinno na potencjalnej transakcji zarobić ponad pół miliona złotych, niestety jeden sportowy obiekt odejdzie w zapomnienie.

fot. Zaniedbane boisko faktycznie może nie być zbyt popularne.

Czy sprzedaż działki faktycznie jest dobrym pomysłem? Nad tym zastanawiali się radni. Choć pół miliona złotych, które zasili miejską kasę jest kwotą znaczącą, zarabianie na likwidacji terenu sportowego, nie wszystkich radnych przekonało.
-Ten plac nie jest nagminnie używany, tak jakby chciał tego pan burmistrz, ale codziennie przychodzą tam rodzice z dziećmi, młodzież. Niestety działka jest zaniedbana, tak jakby nie miała gospodarza. W swoim czasie została uporządkowana, ogrodzona, ale później zupełnie o niej zapomniano. Teraz rodzice nawet sprzątają plac we własnym zakresie – mówi Wojciech Kuba, radny z osiedla Solidarności. Z opinią radnego zgadza się inny członek rady, Leszek Jarosiński. Według niego sprzedaż takiej działki to działanie niezgodne ze strategią rozwoju miasta. W końcu Rawa miała być miastem, które na „grę” właśnie stawia
– Na tej działce można by rozstawić stoliki do gier, przeznaczyć go dla dzieci, bo nie ma u nas takiego miejsca.

Burmistrz Rawy Mazowieckiej odbija argumenty radnych, twierdząc, iż obiekt nie był należycie wykorzystany. Według włodarza obiektów sportowych, z których mogą korzystać mieszkańcy tej ulicy, w najbliższym otoczeniu nie brakuje.
– Tę działkę obserwujemy już od zeszłego roku. Mieszkańcy nie spędzają tam dużo czasu. A jeżeli jest zainteresowanie kupnem działki wartej około 0,5 mln złotych, to nie możemy sobie pozwolić na przegapienie takiej okazji. Nie kalkuluje się nam na tak wartościowej działce ustawiać stolików do gier.

Czy obiekt faktycznie nie jest użytkowany? To trudno jednoznacznie ocenić. Być może boisko nie cieszy się powodzeniem, głównie dlatego, iż jest dość mocno zaniedbane (patrz foto). Kosze zarośnięte trawą, ubytki w nawierzchni i porwane ogrodzenie mogą wpływać na popularność terenu. Ciężko jednak brać to za argument, szczególnie, gdy jednoznacznie wiadomo, kto za utrzymanie boiska jest odpowiedzialny.

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz