Dzięki czujności i szybkiej reakcji świadka, rawscy policjanci ujęli potencjalnego rabusia. Mężczyzna usiłował dokonać kradzieży z włamaniem…

erawaPowiat
komentarzy

Czujność sąsiada, szybki telefon alarmowy, krótki pościg i sprawca w rękach policji. Tak można streścić interwencję jaka miała miejsce na terenie gminy Rawa Mazowiecka w minioną niedzielę (7.02). I choć do planowanego czynu nie doszło, 26-latkowi za usiłowanie kradzieży z włamaniem grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.

fot. KPP Rawa Mazowiecka

fot. KPP Rawa Mazowiecka

Wszystko zaczęło się od szybkiej reakcji świadka, który zadzwonił pod numer alarmowy z informacją, iż do jednego z domów na terenie gminy Rawa Mazowiecka próbuje dostać się mężczyzna.
– Sąsiad usłyszał dziwne hałasy. Kiedy podszedł bliżej posesji zobaczył, że młody mężczyzna wybił okno w domu obok i próbuje wejść do środka. Natychmiast wybrał numer alarmowy – informuje nadkom. Karolina Sokołowska z KPP w Rawie Mazowieckiej.

Mundurowi natychmiast podjechali pod wskazany adres i zauważyli wciąż przebywającego tam sprawcę, który na widok funkcjonariuszy zaczął uciekać. Po krótkim pościgu 26-letni mieszkaniec powiatu rawskiego został obezwładniony i zatrzymany. Kiedy policjanci doprowadzili go do jednostki okazało się, że ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Właściciel domu wycenił uszkodzone okno i drzwi na niemal 1500 złotych, ale dzięki czujności i szybkiej reakcji swojego sąsiada nie stracił dobytku, a sprawca został zatrzymany na gorącym uczynku. I choć do planowanego czynu nie doszło, mieszkańcowi powiatu za usiłowanie kradzieży z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

 

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz