Jazz w Rawie nie przestanie grać. Za nami kolejna Rawska Jesień Jazzowa z okrojoną publicznością

erawaKultura
komentarzy

Rawska Jesień Jazzowa już po raz dziewiąty odbyła się w Miejskim Domu Kultury. Tym razem na scenie zagrał znakomity NSI Quartet. 

Rawianie nie słuchają jazzu. To wniosek, który nasuwa się po ostatniej odsłonie Jesieni Jazzowej, która w minioną sobotę (25.11) odbyła się w Miejskim Domu Kultury w Rawie Mazowieckiej. Zestawiając frekwencję publiczności – około 30 osób – z ceną biletu na to wydarzenie – 10 zł, nie jednego zniechęciłoby do kontynuowania przedsięwzięcia. 
– Nie poddajemy się. Nie mamy wpływu na gusta muzyczne, ale wiemy, że nawet dla tej garstki warto grać jazz. Tym bardziej, że chcemy uczyć słuchania jazzu, zwłaszcza granego na żywo – mówi dyrektor MDKU Grzegorz Klimczak. 

I choć jazz zazwyczaj grywany jest w salach kameralnych, zaproszonych na tegoroczną edycję imprezy artystów nie wystraszyła ilość pustych foteli. Jazzmani wykazali się pełnym profesjonalizmem i dali koncert na wysokim poziomie. NSI Quartet podczas Rawskiej Jesieni Jazzowej wystąpił w składzie: Cyprian Baszyński – trąbka, Bartłomiej Prucnal – saksofony, Maciej Adamczak – kontrabas,  Dawid Fortuna – perkusja. A publiczność mogła wysłuchać repertuaru z albumu The Look of Cobra. 

Więcej zdjęć z Rawskiej Jesieni Jazzowej do zobaczenia tutaj. 

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz