MDK jednak imienia Danuty „Inki” Siedzikówny. Rawscy radni jednogłośnie, choć nie bez dyskusji, podjęli decyzję…

erawaKultura
komentarzy

Nie imienia Żołnierzy Wyklętych, a Danuty „Inki” Siedzikówny został nazwany Miejski Dom Kultury w Rawie Mazowieckiej podczas ostatniej sesji Rady Miasta (25.05). Jest to finał prawie dwuletnich dyskusji dotyczących sposobu uczczenia Żołnierzy Wyklętych w mieście.

I choć początkowo w uchwale, którą mieli przegłosować radni, pojawiali się właśnie Żołnierze Wyklęci, tuż przed sesją dokonano zmiany. W nowym wniosku zaproponowano, aby Miejski Dom Kultury otrzymał imię „Inki”, czyli Danuty Siedzikówny, jednej z grupy wspomnianych żołnierzy. Pod nową propozycją podpisali się: Jacek Wieteska, Rafał Miszczak, Michał Glicner, Leszek Jarosiński, Bartłomiej Kosiacki, Jacek Malczewski, Zbigniew Sienkiewicz i Sławomir Stefaniak.

Jednak do samego końca nie wszyscy radni byli przekonani o słuszności takiej decyzji. Nad zasadnością pomysłu głośno zastanawiała się Grażyna Dębska, która pytała między innymi o to, gdzie 1 marca będą składane kwiaty – (…) Dlaczego dom kultury? Podzielam zdanie tych osób, które mają wątpliwości, bo też jestem zdania, że w przestrzeni publicznej, nie koniecznie dom kultury musimy nazwać imieniem Żołnierzy Wyklętych, czy też „Inki”.

Odmiennego zdania był radny Sławomir Stefaniak, któremu pomysł wyjątkowo przypadł do gustu i przekonywał kolegów do poparcia wniosku – Do MDK-u przychodzi młodzież. Z mojego punktu widzenia dostaje ona fantastyczny wzór do naśladowania.

Sprawa, z którą od wielu miesięcy radni nie mogli dojść do porozumienia, tym razem została zakończona pomyślnie. Mimo dyskusji, uchwałę przyjęto jednogłośnie, o co podczas sesji prosił Michał Glicner – Żołnierze Wyklęci zasługują na szacunek. „Inka” również. Temat ciągnie się już od dwóch lat, dlatego proszę, byśmy na finiszu byli jednomyślni z czystej przyzwoitości. Pokażmy, że takie tematy, które nie powinny dzielić, ale łączyć, także łączą radę.

Na budynku Miejskiego Domu Kultury niebawem ma pojawić się tablica poświęcona Danucie „Ince” Siedzikównej.

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz