Pięć pożarów w powiecie rawskim w przeciągu kilku dni. Pracowity czas dla strażaków…

erawaPowiat
komentarzy

Pięć pożarów w przeciągu trzech dni. To był bardzo pracowity czas dla strażaków z powiatu rawskiego. Wczoraj 4 zastępy gasiły ogień w kamienicy przy ulicy Przechodniej w Rawie Mazowieckiej. Pozostałe zdarzenia miały miejsce w minioną niedzielę w budynkach mieszkalnych, hali magazynowo-produkcyjnej i budynku gospodarczym.

Pierwsze wspomniane zdarzenie miało miejsce wczoraj (26.01) na ulicy Przechodniej w Rawie Mazowieckiej. Strażacy zaalarmowani zostali około 11:30. Zadysponowani ratownicy stwierdzili, że na miejscu pali się pomieszczenie gospodarcze pod drewnianymi schodami.
– Mieszkańcy opuścili budynek jeszcze przed przybyciem straży. Ratownicy podali dwa prądy wody do wewnątrz i wynieśli schłodzoną 11 kg butlę gazową – informuje bryg. Marcin Szymański z PSP w Rawie Mazowieckiej.

Podczas akcji strażacy musieli pracować w aparatach powietrznych, korzystali również z kamery termowizyjnej. By móc skutecznie ugasić płomienie i dostać się do zarzewi ognia, ratownicy przeprowadzili prace rozbiórkowe. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia przez osoby nieznane, a akcja trwająca ponad godzinę zakończyła się na szczęście jedynie stratami materialnymi. Spaleniu uległo pomieszczenie gospodarcze pod schodami, nadpaliły się również drewniane schody na klatce schodowej i okopciły ściany.

Pozostałe zdarzenia miały miejsce w minioną niedzielę (24.01). Zaczęło się tuż po północy, kiedy straż pożarna została powiadomiona o pożarze w Rawie Mazowieckiej na ulicy Słodowej. Tam ogień zajął halę magazynowo-produkcyjną. Na miejsce zadysponowano aż dziewięć zastępów.
– Strażacy natychmiast odłączyli zasilanie budynku i podali dwa prądy do wewnątrz budynku oraz dwa z zewnątrz na palący się dach – mówi bryg. Szymański.

Przyczyną tego pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej. W akcji trwającej ponad 3,5 godziny spaliła się podbitka sufitu na wydzielonej części hali o powierzchni około 350 m2, oświetlenie hali, zniszczeniu uległy także znajdujące się w magazynie maszyny i regały magazynowe z surowcami do produkcji.

Następne zdarzenia miały miejsce w Dańkowie (gmina Biała Rawska) i na ulicy Południowej w Rawie Mazowieckiej. Obydwa pożary spowodowane były zapaleniem sadzy w kominie w budynkach mieszkalnych. Na szczęście w obydwu przypadkach nikt nie ucierpiał.

Ostatnim z groźnych wezwań był pożar budynku gospodarczego w Rylsku Małym w gminie Regnów. Zadysponowani na miejsce strażacy stwierdzili, że skuteczną próbę gaszenia, przy pomocy wody i śniegu, podjął właściciel. Niestety ratownicy musieli udzielić mu kwalifikowanej pierwszej pomocy, ponieważ podczas próby ratowania swojego dobytku skaleczył dłoń. Spaleniu uległo pomieszczenie socjalne w budynku, a prawdopodobną przyczyną tego zdarzenia było zaprószenie ognia od wolnostojącego piecyka.

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz