Poważny wypadek na trasie S8 na wysokości Rawy Mazowieckiej. Dwie osoby trafiły do szpitala

erawaMiasto
komentarzy

Rawscy policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności i przebieg wypadku drogowego z udziałem busa i dwóch samochodów ciężarowych. Droga była nieprzejezdna przez kilka godzin. 

Do zdarzenia doszło wczoraj (4.07) około godziny 15:00. To właśnie wtedy dyżurny rawskiej komendy został poinformowany o zdarzeniu drogowym na 382 kilometrze trasy S-8 w kierunku Warszawy.

Jak ustalili skierowani na miejsce policjanci, w zdarzeniu brały udział dwa samochody ciężarowe oraz bus. 61-letni kierujący volkswagenem LT oraz jego 17-letni pasażer zostali przewiezieni do szpitala. 26-letni kierujący zestawem pojazdów Scania z naczepą oraz 29-letni kierujący zestawem pojazdów MAN z przyczepą byli trzeźwi.
– Policjanci na miejscu wykonali dokumentację fotograficzną oraz oględziny miejsca zdarzenia i biorących w nim udział pojazdów. Przesłuchali świadków. Dalsze postępowanie pod nadzorem prokuratora będzie miało na celu wyjaśnienie okoliczności i przebiegu zdarzenia – informuje mł. asp. Małgorzata Lewandowska z KPP w Rawie Mazowieckiej. 

Podróżujący busem mężczyźni w wyniku zderzenia zostali uwięzieni w pojeździe. Aby móc udzielić im pomocy, strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego. W trakcie wykonywania dostępu do poszkodowanych, część ratowników stabilizowała kontener, który zsunął się na busa. Do działań wykorzystano między innymi stemple budowlane znajdujące się na samochodzie pokrzywdzonych mężczyzn. 
– Do wypadku zadysponowanych zostało łącznie 31 strażaków. Z czego 11 z JRG Rawa Mazowiecka, a 20 z OSP: Kurzeszyn, Rawa Mazowiecka, Konopnica i Cielądz – wymienia st. kpt. Konrad Krupa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Rawie Mazowieckiej.

W wyniku zderzenia, z jednego z pojazdów biorących udział w zdarzeniu wysypały się puszki z karmą dla zwierząt. 

Zanim do wypadku dojechali funkcjonariusze, jedną z pierwszych osób, która ruszyła na pomoc rannym mężczyznom był strażak z KM PSP Skierniewice, który w czasie wolnym od służby znalazł się na miejscu zdarzenia.

Previous Image
Next Image

info heading

info content


Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz