Poważny wypadek na wodach Zalewu Tatar. 32-latek kierując skuterem wodnym, uderzył w metalową konstrukcję mostu…

erawaMiasto
komentarzy

Do poważnego wypadku doszło w piątek (27.06) na wodach zalewu Tatar. 32-latek kierując skuterem wodnym uderzył w metalowy element mostku łączący wyspę z brzegiem zalewu. Mężczyzna z licznymi obrażeniami został przetransportowany śmigłowcem do centrum urazowego jednego z łódzkich szpitali. Policja szczegółowo wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

fot. Siła uderzenia była bardzo duża, co widać po uszkodzonej konstrukcji mostku.

Do wypadku doszło około godziny 14:00. Kierujący skuterem 32-latek z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w metalowe przęsło mostku, który łączy znajdującą się na rawskim zalewie wyspę z brzegiem. Siła uderzenia była ogromna, co widać po wygiętej metalowej konstrukcji. Na miejscu natychmiast pojawili się ratownicy oraz ekipa pogotowia ratunkowego.
– Poszkodowany z licznymi obrażeniami, nóg, ciała został przewieziony do centrum urazowego w Łodzi. Podczas akcji był z nim kontakt, był w stanie stabilnym. W momencie gdy zabierało go Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, logicznie odpowiadał na pytania. Całego zdarzenia jednak nie pamiętał – relacjonuje Piotr Roczniak – lekarz, który udzielał pomocy poszkodowanemu.

Rawska policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia. Na miejscu dokonano oględzin zarówno miejsca wypadku, jak i sprzętu, którym poruszał się poszkodowany. Skuter był wykorzystywany do działań Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, w którym to od wielu lat aktywnie działa 32-latek. Dziś sprzęt pojawił się na wodach zalewu, w związku z emitowanym programem TVN Meteo.
– Chcieliśmy pokazać, że zalew jest dobrze zabezpieczony ratowniczo. Do wypadku doszło już po zakończeniu nagrania – tłumaczy Andrzej Jankowski, Prezes WOPR w Rawie Mazowieckiej.

Szef ratowników dziś nie potrafił wskazać, co mogło być przyczyną wypadku. Poszkodowany jest bowiem doświadczonym ratownikiem i sprawnym operatorem tego typu wodnych sprzętów.
– Ukończył wszystkie niezbędne kursy, aby móc pływać skuterem. Sprzęt miał aktualny przegląd i był stosunkowo nowy, kupiony w grudniu 2012 roku. Dziś nadaje się do kasacji, ale to nie jest ważne, w chwili obecnej najważniejsze jest zdrowie naszego ratownika – dodaje prezes Jankowski.

My również trzymamy kciuki za jak najszybszy powrót do zdrowia.

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz